Naprawa rozrusznika

Brak prądu, nie świeci lampa, potrzebny schemat...

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Re: Naprawa rozrusznika

Numer postu:#16  Postprzez Lock1990 » Śr 22:02, 02 paź 2013

wujek_arbuzzz napisał(a):Jak odkręcić te śruby rozrusznika? ( te 2 o których wspomina Zwierzak ) jak się dostać do drugiej?
nie mogę jej namierzyć w komorze, zarówno od góry jak i od dołu nie mam dojścia.
ktoś ma fotkę gdzie jest ta druga śruba mocująca rozrusznik?
przesyłam fotkę śruby mocującej kabel do rozrusznika, jak odkrecić? ten plastik jakoś się zsuwa ? jest elastyczny ?
nasadka ani płaski tam nie dają rady..
A książka o naprawach do Fiata Pandy to jest chyba jakiś żart..
Obrazek



Zeby zdjac ten plastik odkrecasz nakretke 12 i wyciagasz powoli kable, uwazaj bo pod tym platikiem jest cienki kabel przymocowany do owego plastiku na wcisk. A rozrusznik jest przykrecony jedna sruba 13 nadole od strony rozrusznika a odstrony skrzyni. Musisz wymacac ja palcem, jest to rowniez 13.
Po opanowaniu wszystkiego wyjecie i wlozenie rozrusznika zajmuje 10 minut.
Lock1990
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 40
Dołączył(a): Wt 0:04, 14 sie 2012
Lokalizacja: Głowno
Wiek: 34
Panda: 1.1 Acvtive Omega B 2.0 16V
Imię: Mateusz

Re: Naprawa rozrusznika

Numer postu:#17  Postprzez wujek_arbuzzz » Cz 14:53, 21 sty 2016

SUPLEMENT
Odświeżam temat,
bo nastąpiła kontynuacja problemów z rozrusznikiem..
Ostatnio bardzo trudno było mu kręcić, kiedy było zimno udawało się to tylko na na max naładowanym aku.
Z kolei jak pod maską było nagrzane to nawet przy włączonych WSZYSTKICH odbiornikach prądu, odpalał na dotyk.. Taka anomalia.
Do czasu. Parę dni temu nawet taki świeżo naładowany w cieple akumulator ,nie był w stanie zakręcić rozrusznikiem, dźwięku tego nie da się opisać, ale było to przeciągnięte "łęęęęęę" i po paru sekundach kontrolki przygasały. Po paru takich próbach, resetował się licznik i radio.. Odpalenie z kabli nic nie pomagało. Aku nabity na 12,88 V przy takim rozruchu spadał na 7,5V. Zatem rozrusznik.
Co było przyczyną? Tuleja! W rozruszniku są dwie takie mosiężne tuleje. Pełnią rolę łożyska ślizgowego i jedna z nich ta od strony bendixu po prostu się wyciera-od wewnątrz, czyli od strony styku z osią rozrusznika zmienia kształt na jajko, lub elipsę, przez co oś już nie pracuje w osi rozrusznika, ale w wyżłobionych przez siebie w tulei zakresach. To powoduje, że uzwojenia w środku rozrusznika (znajdujące się na tej samej osi) nie są już równo odległe od stojana i w skrajnym przypadku (jak u mnie) zaczynają ocierać o wew. stronę obudowy, co objawia się dziwnym zgrzytającym dźwiękiem przy rozruchu. Dzieje się tak, aż do momentu aż uzwojenie zaklinuje się na amen. Szkicowy opis czym to się objawia, kilka linijek wyżej.
Co z tym fantem zrobić?
Ano przy kłopotach z rozruchem, kiedy już wyjmiecie rozrusznik, żeby go przeczyścić, zwróćcie uwagę przy oględzinach na te tuleje podpierające oś w w obudowie, ta od strony szczotek zazwyczaj będzie w super stanie, ale ta od strony, którą przykręca się do skrzyni jest wyrobiona.
komplet tulejek (2szt) od malucha załatwia sprawę, kosztuje od 4 do 8 zł a zazwyczaj używa się tylko jedną. zatem naprawa wychodzi śmiesznie tanio w porównaniu do regeneracji czy też zakupu nowego rozrusznika.
jak przeprowadzić samą naprawę opisał bardzo dobrze yaboll przy okazji tej czynności w punto http://punto.org.pl/zrobtosam/model176czylimk1/56
Po przeprowadzeniu całości naprawy, kiedy już wiem co i jak, zrobię to 1h na sprężu a w 1,5h na spokojnie z czyszczeniem rozrusznika i wymianą tulei. Oczywiście teraz pochłonęło to o wiele więcej czasu, ale dlatego o tym piszę..
Obrazek
wujek_arbuzzz
Aktywny
Avatar użytkownika
 
Posty: 88
Dołączył(a): Śr 13:02, 23 maja 2012
Lokalizacja: W-wa
Panda: 1.1 VAN '05

Re: Naprawa rozrusznika

Numer postu:#18  Postprzez oliwer » Pn 0:33, 11 lip 2016

ja regenerowałem rozrusznik w http://elektrostart.pl/. Warszawa, Karczewska 12. Spoko robią, specjalizują się w rozrusznikach i alternatorach to na duży plus. Większość mechaników z wawy tam podsyła im rozruszniki.
oliwer
Świeżak
 
Posty: 2
Dołączył(a): So 21:50, 09 lip 2016
Lokalizacja: Warszawa
Panda: 1.3
Imię: Marek

Re: Naprawa rozrusznika

Numer postu:#19  Postprzez Romix13 » Wt 6:27, 12 lip 2016

Skoro polecasz ten warsztat zachęcam do napisania tej opinii w tym dziale
:arrow: viewforum.php?f=71 :) :ok:
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości popcornu
==► Mój PANDOLOT ◄==
Podłączenie pod FES'a, kasowanie błędów itd. Procedura Proxi (osiowanie) , PW :)
Romix13
Wesoły Tramdriver
Avatar użytkownika
 
Posty: 4036
Dołączył(a): N 19:48, 17 lip 2011
Lokalizacja: [KRA] Przeginia D. / Kraków
Wiek: 48
Panda: Misiek 1.1 2003 / od 2004 LPG II gen.
Imię: Romek

Re: Naprawa rozrusznika

Numer postu:#20  Postprzez wujek_arbuzzz » N 18:13, 16 gru 2018

Serwus
diagnozuję nawrót problemów z odpalaniem, które mogą z okolic rozrusznika pochodzić.
Opisywane powyżej i w manualu yabolla http://punto.org.pl/zrobtosam/model176czylimk1/56
kwestie miedzianych tulei ślizgowych na razie pomijam, bo moje są w niezłym stanie jeszcze.
Po czyszczeniu rozrusznika zastanawia mnie pierścień oporowy. Wydaje mi się, że tam jest łożysko z dużym luzem.
Czy tak to powinno wyglądać?
https://www.youtube.com/watch?v=BW3pMF7vQJE
https://www.youtube.com/watch?v=hNih2X0-prQ
Obrazek
wujek_arbuzzz
Aktywny
Avatar użytkownika
 
Posty: 88
Dołączył(a): Śr 13:02, 23 maja 2012
Lokalizacja: W-wa
Panda: 1.1 VAN '05

Re: Naprawa rozrusznika

Numer postu:#21  Postprzez adam1965 » N 18:22, 16 gru 2018

Trochę luzu jest ale według mnie do przyjęcia.
Ważne jest podstawowe łożyskowanie wirnika .
I druga rzecz to rozbierz automat rozrusznika(cewkę) i sprawdź jak wygląda cylinder w środku.
Tam się lubi osadzać pył i on potrafi blokować cewkę przez co zwiększa sie obciążenie.
Ja zawsze papierem 2000 wygładzam tłoczek cewki i tuleję .
Potem smar silikonowy albo wazelina i rozrusznik chodzi miodzio
Ostatnio edytowano N 18:36, 16 gru 2018 przez adam1965, łącznie edytowano 1 raz
adam1965
Profesjonalista
 
Posty: 409
Dołączył(a): Pt 7:43, 29 wrz 2017
Lokalizacja: Małopolska
Panda: 1.1
Imię: Adam

Re: Naprawa rozrusznika

Numer postu:#22  Postprzez adam1965 » N 18:24, 16 gru 2018

Trochę luzu jest ale według mnie do przyjęcia.
Ważne jest podstawowe łożyskowanie wirnika.
I druga rzecz to rozbierz automat rozrusznika(cewkę) i sprawdź jak wygląda cylinder w środku.
Tam się lubi osadzać pył i on potrafi blokować cewkę przez co zwiększa sie obciążenie.
Ja zawsze papierem 2000 wygładzam tłoczek cewki i tuleję .
Potem smar silikonowy albo wazelina i rozrusznik chodzi miodzio


Strona strasznie muliła i wyszły dwa posty.
Proszę o usunięcie jednego
adam1965
Profesjonalista
 
Posty: 409
Dołączył(a): Pt 7:43, 29 wrz 2017
Lokalizacja: Małopolska
Panda: 1.1
Imię: Adam

Poprzednia strona

Powrót do Elektryka - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron