OK.
Przymierzyłem się raz jeszcze do lusterek.
Moje największe szczypce okazały się za małe do wykręcania plastikowej nakrętki mocującej lustro... więc w przypływie frustracji i z braku czasu na przygotowanie czegoś lepszego użyłem specjalistycznego klucza oraz młotka:
Nakrętki uległy lekkiej destrukcji, czego się spodziewałem, lecz nadal spełniają swoją rolę trzymając mocno nowe lustra na swoim miejscu.
W kupionych przeze mnie zamiennikach wszystko spasowało plug&play bez konieczności obcinania elementów montażowych.
Obawiałem się na początku problemów z powodu znacznie dłuższych cięgien giętkich manetki, lecz obawy okazały się bezpodstawne - nadmiar schował się bez problemu w obudowie lusterka.
Delikatnie zaokrągliłem krawędzie otworu mocującego manetki by nie trzeba było używać dużej siły podczas składania z uwagi na ciasne pasowanie tych elementów.
Lustra podobają mi się, co prawda jestem przyzwyczajony do znacznie większych ale w porównaniu do seryjnych jest w nich w końcu coś widać
Elementy odblaskowe osadzone są stabilnie, nie zauważyłem by wpadały w drgania podczas jazdy.
Polecam wymianę wszystkim, których drażni minimalizm oryginału.