Dolna śruba od amortyzatora sie odkreciła...!:(

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Dolna śruba od amortyzatora sie odkreciła...!:(

Numer postu:#1  Postprzez bartnik » N 13:33, 28 sie 2011

Witam czy miał ktoś juz taki parzypadek?Mowie tu o dolnej śrubie amortyzatora która przechodzi przez główke amortyzatora i wkrecana jest do sanek...!dzis po powrocie z lasu zauwazyłem ze cos jest nie tak i sie okazał ze owa sruba o nie małej długosci sie wykreciła nieco.Czy ktos miał juz podobny problem???co należy zrobi?dziekuje za odpowiedz z góry!:) pozdrwiam
bartnik

Aum
bartnik
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): N 0:27, 07 sie 2011
Lokalizacja: Nysa
Wiek: 39
Panda: cross

Numer postu:#2  Postprzez Vito » N 15:57, 28 sie 2011

Dziwna sprawa ze się odkręciła :( narazie bym spróbował ja dokręcić i obczaić czy znowu się odkręca.
Vito
Admin na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 4203
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Wiek: 45
Panda: była - jest pug 508
Imię: Witek

Sruba...:(

Numer postu:#3  Postprzez bartnik » N 18:09, 28 sie 2011

No własnie też mnie to dziwi bo po za tym ze sie śruba odkreciła to jeszcze sie wygieła delikatnie blaszka na wachaczu łaczaca wachacz z łacznikie drążka.zwierzak:) juz mi wysłal nr śruby i jutro bede zamawial nowa...bo ta jest skrzywiona...i nie wiem czy zwalony jest gwint na śrubie czy w wachaczu:( zwierz mowi ze ktos przywalił i tak sie stało...ja nie przywliłem wiec sie niepokoje...bede wyjasniaj jutro...:) dziekuje...! :)
bartnik
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): N 0:27, 07 sie 2011
Lokalizacja: Nysa
Wiek: 39
Panda: cross

Numer postu:#4  Postprzez bartnik » Wt 13:03, 30 sie 2011

:D wszystko wymienione i ustawione...zobaczymy jakie bede efekty na razie chodzi jak pszczółka:) sruba 12 zł łaczniki stab. 73 zł we fiacie...wsumie taniej nie znalazłem a sa orginały.Moj mechanior mowi ze gwint na srubie był zjechany- i to było przyczyna...Mam taka nadziej a chłop jest prawdomówny bo to od lat przyjaciel mojego ojca i jesli było by co jeszcze nie tak, od razu by powiedział bo przeciez tez chetnie by zarobił a tak za robocizne dałem symboliczne 40 zł i mowi ze sie szybko nie spotkamy!:P no i to by było na tyle.Dziekuje Witku za checi i Tobie Zwierzu tez wiadomo!:)
ps bede sie starał zrobic jakies foty tej moje pandzindy ale kiedy to nastapi nie wiem...(ja nie komputerowy... , ale przy pomocy zwierza moze sie udac:P ) ba nawet aparatu nie mam:( pozdawiam Wszystkich Pando maniaków :)

Aum
bartnik
Świeżak
 
Posty: 12
Dołączył(a): N 0:27, 07 sie 2011
Lokalizacja: Nysa
Wiek: 39
Panda: cross


Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron