Wczoraj po długim szukaniu kupiłem krajowe autko dla żonki Pandę 1.1, 2008 , klima, wspomaganie, el. lusterka, el szyby w kolorze białym (po leasingu) z przebiegiem 115000km
Wsiadła do Pandy i powiedziała, że innego nie chcę

Na wstępie, już 1 dzień po zakupie i staniu na mrozie ( jechaliśmy nią prawie 100km i było ok) mamy problem ze wspomaganiem

Panda to nasze 3 autko, po rodzinnym Renault i typowym robolu Partnerze, o wszystkie autka dbamy i aktywnie uczestniczymy w zlotach Renault

Do zobaczyska na drogach!