Mam problem. Na zimnym silniku występują lekko podwyższone obroty - ok. 1200rmp.
Nie wiem co jest tego powodem i trudno określić mi przyczynę usterki, czy dać to do w działu elektryka czy mechanika, więc tutaj piszę.
Wymieniłem świece NGK i przewody WN oryginalne.
![Obrazek](https://s19.postimg.org/blp51yksv/IMG_20170603_132134.jpg)
![Obrazek](https://s19.postimg.org/qixm2yy1b/IMG_20170603_132859.jpg)
Wyczyściłem przepustnicę i zrobiłem autoadaptacje (w tym podczas lekko podwyższonych obrotów ok. 1200rmp)
![Obrazek](https://s19.postimg.org/4ddico827/IMG_20170712_175125.jpg)
![Obrazek](https://s19.postimg.org/3mks6w5ov/IMG_20170712_184457.jpg)
![Obrazek](https://s19.postimg.org/5468igafj/IMG_20170712_184510.jpg)
![Obrazek](https://s19.postimg.org/n8993383z/IMG_20170712_184941.jpg)
Rano albo po 8h pracy taka sytuacja: po odpaleniu - zimny silnik utrzymuje obroty ok.1200rmp po odpaleniu, jak jedzie ok 1km jak zrobi się lekko ciepły silnik, obroty wracają do normy tj. 850rmp.
https://youtu.be/dSFCPpSWldA
A lekko ciepły silnik po odpaleniu utrzymuje obroty na poziomie 1200rmp przez około sekundę.
Wyłączałem silnik na różne okresy czasu, ale może max.3h, potem odpalałem silnik gdy miał temp. 20 stopni.
https://youtu.be/WqZ6X4kKncw
A tu silnik ma temp. 40 stopni jak widzicie na wskaźniku temp.
https://youtu.be/hPtds4IjVkY
Jak myślicie, jaka jest tego przyczyna? Czy mam jeszcze raz zrobić autoadaptacje? A może to czujnik temperatury chłodnicy lub sonda lambda?