Witam forumowiczów
Potrzebuje pomocy. Po kilkunasty latach bezawaryjnej jazdy ( 260 tyś na gazie) mojej pandzie zaczęło niedomagać serducho. Objawy wskazują na uszczelkę pod głowicą. Do tego należało by wymienić rozrząd, ustawić luzy zaworowe co za tym idzie koszty naprawy przekroczą 1000 zł. Myślę że sensowniejszym rozwiązaniem od naprawy będzie wymiana silnika.
Moje pytanie jest takie, czym mogę mój silnik 1.1 z 2003 roku z kwadratowym korkiem zmienić na nowszy model 1,1 po 2006 r z korkiem okrągłym. Czy wszystko będzie pasowało.
Czy ktoś , kto robił taką podmiankę napotkał jakieś kłopoty. Czy nie trzeba zmiany oprogramowania.
Z góry dziękuję za pomoc