To co piszesz, sugeruje że wszystko wraca do normy, szybsze nagrzewanie silnika może być również spowodowane wyższą temperaturą zewnętrzną. Na wpływ szybkości nagrzewania silnika ma również ogrzewanie w aucie, czy było włączone przy rozgrzewaniu silnika, wtedy trochę dłużej to wszystko trwa. Ale płynów nie ubywa, temperaturę trzyma i zapala za pierwszym. Będzie jeździć