Wczoraj rano próbowałem odpalić moją pandę, już miała zaskoczyć gdy wszystko zgasło, kontrolki, zegar wyzerowało, przy przekręconym kluczyku słychać stuk rozrusznika.Sądziłem że to akumulator, wymontowałem i podłączyłem pod prostownik. Dziś rano wszystko skręcam i dalej to samo:
- przekręcam kluczyk
- słychać pompę paliwa
- w czasie pracy rozrusznika słychać stukanie, zeruje zegar, świeci się kontrolka silnika i dioda od alarmu miga
- silnik nie odpala
- jak tylko przestanę przekręcać kluczyk kontrolka silnika oraz alarmu gaśnie
RaveN napisał(a):przepraszam za kłopot
Powrót do Elektryka - problemy techniczne
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości