Woda pod pandakiem

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#16  Postprzez Romix13 » Śr 18:46, 21 sty 2015

hazi_k a gumy odpływowej pod podszybiem nie masz zatkanej, sprawdzałeś namacalnie ? ona jest nacięta i w niej często zbierają się paprochy i syf po deszczach, spróbuj palcem udrożnić ją 8) bo być może woda za wolno schodzi przez nią i włazi do środka między grodź.
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości popcornu
==► Mój PANDOLOT ◄==
Podłączenie pod FES'a, kasowanie błędów itd. Procedura Proxi (osiowanie) , PW :)
Romix13
Wesoły Tramdriver
Avatar użytkownika
 
Posty: 4036
Dołączył(a): N 19:48, 17 lip 2011
Lokalizacja: [KRA] Przeginia D. / Kraków
Wiek: 48
Panda: Misiek 1.1 2003 / od 2004 LPG II gen.
Imię: Romek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#17  Postprzez hazi_k » Śr 19:36, 21 sty 2015

Gumy nie są zapchane podszybie czyste. Czyściłem je na samym początku jak zakupiłem Pandę i regularnie sprawdzam czy nie zbierają się tam paprochy. Dlatego tym bardziej dziwne jest dla mnie że woda wlewa się do środka.
Kolego Romix13 a czy u Ciebie to podszybie dolega idealnie na całej długości do szyby ponieważ u mnie jest luźne i upatruję w tym problem (brak kilku zatrzasków które mocują podszybie do szyby).
hazi_k
Specjalista
 
Posty: 379
Dołączył(a): Pn 20:28, 10 lut 2014
Lokalizacja: okolice Piły
Panda: 1.1 Actual
Imię: Krzysiek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#18  Postprzez Pentium » Śr 20:11, 21 sty 2015

Właśnie wróciłem z garażu, zdjąłem plastikowe podszybie aby sprawdzić dokładnie, choć u mnie w Pandolinie wody nie mam.
Podszybie leży idealnie na szybie, wszystkie łapki są całe i proste, zarówno te białe wpinane, jak i te dwa czarne na krańcach podszybia.
I taki stan podszybia wystarczy, minimalna ilość wody i tak dostanie się między szybę a podszybie i spokojnie sobie skapnie po krawędzi przegrody czołowej na której leży szyba. Ale gdy nie masz kilku łapek trzymających i podszybie "pieje" np. o 0,5 cm, to wtedy woda leje się ostro, teoretycznie powinna spłynąć do rynny przegrody czołowej, ale faktycznie krawędź blachy przegrody od prawej strony auta jest prawie nad prawym narożnikiem wlotu powietrza do nagrzewnicy. Gdy auto będzie stało przodem pod górkę, wtedy może już mocno lecieć do wlotu nagrzewnicy !!!
Ponieważ miałem zdjęte podszybie, to profilaktycznie zrobiłem pewne zabezpieczenie: z folii o grubości ok. 0,5 mm wyciąłem pasek długości 20 cm. szeroki na ok. 8 cm, który wsunąłem pod szybę na ok. 1 cm. (taka jest odległość od krawędzi szyby do linii kleju trzymającego szybę)
i przykleiłem go do blachy przegrody czołowej, na której leży szyba. Przykleiłem go klejem do szyb, można też użyć np. kleju tzw. montażowego typu "ośmiorniczka", mastyki, nie radzę używać silikonu !! Powstał w ten sposób tzw. okapnik, woda będzie skapywać w odległości ok. 4 cm. od wlotu powietrza i to już zabezpieczy przed jej wlaniem do nagrzewnicy.
Łapki do podszybia chyba tylko do dostania u Fiata, sprawdź w EPerze czy występuje i jaki ma numer.
Pentium
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 193
Dołączył(a): Wt 19:56, 17 lip 2012
Lokalizacja: Kępno
Wiek: 62
Panda: Actual 1.1 2007 Lougne 1.2 2014
Imię: Janek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#19  Postprzez hazi_k » Śr 20:22, 21 sty 2015

Dzięki kolego za tak szeroką informację.
W takim razie przerobię to na twój wzór. Panda podczas obfitych opadów deszczu stała w taki sposób że prawa strona gdzie znajduję się otwór był w najniższym punkcie. Co mogło powodować że woda właśnie przez ten otwór się wlewała do środka. Co do tych łapek to będę szukał a w tym to jestem dobry bo posiadam już spory zasób serwisówek także myślę że i z tym dam radę.
hazi_k
Specjalista
 
Posty: 379
Dołączył(a): Pn 20:28, 10 lut 2014
Lokalizacja: okolice Piły
Panda: 1.1 Actual
Imię: Krzysiek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#20  Postprzez Pentium » Śr 20:55, 21 sty 2015

Łapki do podszybia mają symbol 71749907 SPINKA cena 4,62 zł szt.
Pentium
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 193
Dołączył(a): Wt 19:56, 17 lip 2012
Lokalizacja: Kępno
Wiek: 62
Panda: Actual 1.1 2007 Lougne 1.2 2014
Imię: Janek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#21  Postprzez hazi_k » Śr 21:07, 21 sty 2015

No kolego :dzieki: :dzieki: :dzieki: chylę czoła :klaska:. Zaniemówiłem nie spodziewałem się tak szybkiego odzewu.
hazi_k
Specjalista
 
Posty: 379
Dołączył(a): Pn 20:28, 10 lut 2014
Lokalizacja: okolice Piły
Panda: 1.1 Actual
Imię: Krzysiek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#22  Postprzez Romix13 » Śr 21:27, 21 sty 2015

U mnie przylega idealnie, ale znam przypadki gdzie przy demontażu podszybia niektóre z tych łapek się ułamują ze starości.
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości popcornu
==► Mój PANDOLOT ◄==
Podłączenie pod FES'a, kasowanie błędów itd. Procedura Proxi (osiowanie) , PW :)
Romix13
Wesoły Tramdriver
Avatar użytkownika
 
Posty: 4036
Dołączył(a): N 19:48, 17 lip 2011
Lokalizacja: [KRA] Przeginia D. / Kraków
Wiek: 48
Panda: Misiek 1.1 2003 / od 2004 LPG II gen.
Imię: Romek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#23  Postprzez hazi_k » Śr 21:33, 21 sty 2015

Ja osobiście podszybia nie demontowałem. Syf jaki tam miałem udało mi się wygarnąć zgrabnie palcami i przy użyciu wąskiej szczotki i odkurzacza. Także poprzedni właściciel musiał się tam dobierać. A wcześniej nie zauważyłem aby podszybie było luźne czy coś także może podczas ostatnich mrozów się wypaczyło czy jak. Znalazłem sklep z Poznania który sprzedaje te spinki jutro gościu ma mi wysłać zdjęcie spinki i dokładny rysunek gdzie ona przychodzi. Także mam nadzieje że wychodzę na prostą jeszcze tylko trochę wysuszyć wnętrze i można się później meblować w środku
hazi_k
Specjalista
 
Posty: 379
Dołączył(a): Pn 20:28, 10 lut 2014
Lokalizacja: okolice Piły
Panda: 1.1 Actual
Imię: Krzysiek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#24  Postprzez hazi_k » Pn 21:57, 26 sty 2015

Witam,
spinki zamówione, założone teraz tylko czas na montaż podszybia na auto z 13 spinek jakie powinny być brakowało 5 z czego jedna została wyrzeźbiona ze spinacza do ubrań. Na potwierdzenie przesyłam foto tej wyrzeźbionej "spinki". Jak złożę wszystko w całość to dam znać czy wszystko jest już :ok:

Obrazek
hazi_k
Specjalista
 
Posty: 379
Dołączył(a): Pn 20:28, 10 lut 2014
Lokalizacja: okolice Piły
Panda: 1.1 Actual
Imię: Krzysiek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#25  Postprzez Romix13 » Pn 22:40, 26 sty 2015

Hahaha poprzedni właściciel chyba rzeźbiarzem był :hahaha:
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości popcornu
==► Mój PANDOLOT ◄==
Podłączenie pod FES'a, kasowanie błędów itd. Procedura Proxi (osiowanie) , PW :)
Romix13
Wesoły Tramdriver
Avatar użytkownika
 
Posty: 4036
Dołączył(a): N 19:48, 17 lip 2011
Lokalizacja: [KRA] Przeginia D. / Kraków
Wiek: 48
Panda: Misiek 1.1 2003 / od 2004 LPG II gen.
Imię: Romek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#26  Postprzez olo 1 » Pn 22:44, 26 sty 2015

Romix13 napisał(a):Hahaha poprzedni właściciel chyba rzeźbiarzem był :hahaha:

Oj tam,oj tam,sztuka ludowa w cenie jest :P
olo 1
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 1773
Dołączył(a): Wt 21:38, 29 kwi 2014
Lokalizacja: Wałbrzych
Panda: "Błękitna" 1.2 Dynamic
Imię: Olek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#27  Postprzez hazi_k » Pn 22:49, 26 sty 2015

olo 1 napisał(a):
Romix13 napisał(a):Hahaha poprzedni właściciel chyba rzeźbiarzem był :hahaha:

Oj tam,oj tam,sztuka ludowa w cenie jest :P


Sądzę że dali to do warsztatu do wyczyszczenia a mechanik się "postarał" i przy ściągnięciu podszybia poniszczył część spinek a żeby później się jakoś trzymało to dał takie oto "patenty".

Był bym zapomniał, wielkie podziękowania za okazaną pomoc kolegom Pentium i Romix13 oraz ksys :brawo:
hazi_k
Specjalista
 
Posty: 379
Dołączył(a): Pn 20:28, 10 lut 2014
Lokalizacja: okolice Piły
Panda: 1.1 Actual
Imię: Krzysiek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#28  Postprzez hazi_k » Cz 13:48, 07 sty 2016

Witam,
Po roku od ostatniej akcji wraca problem mokrej wykładziny pod gumowymi dywanikami. Ty razem mokro jest tylko pod dywanikiem kierowcy reszta sucha choć dzisiaj i tak sprawdzę jeszcze raz ponieważ ostatnim czasie nie mam nic wolnego czasu bo jestem caly czas w pracy. Czy macie może koleżanki i koledzy jakiś pomysł którędy może się przedostawać woda do środka?
hazi_k
Specjalista
 
Posty: 379
Dołączył(a): Pn 20:28, 10 lut 2014
Lokalizacja: okolice Piły
Panda: 1.1 Actual
Imię: Krzysiek

Re: Woda pod pandakiem

Numer postu:#29  Postprzez bunio14 » Śr 17:46, 13 sty 2016

Hej,

A masz pewność, że to deszczówka a nie płyn chłodzący na przykład? Skoro teraz tylko pod nogami kierowcy się mokro robi?
Pozdrawiam,
Filip
bunio14
Stały bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 275
Dołączył(a): Pt 23:56, 11 mar 2011
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 44
Panda: 1.2 limuzyna [sprzedana] :(
Imię: Filip

Poprzednia strona

Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości