Numer postu:#17 przez SALEK » Wt 22:08, 24 cze 2014
Panowie, może ktoś mi pomoże. Wymieniłem wkład pompy paliwa, wszystko zmontowałem jak było wcześniej. "Podpompowałem" ciśnienie kilkukrotnie przekręcając na zapłon, samochód odpalił. Po chwili przełączył się na LPG i wszystko spoko. Pojechałem do sklepu i tam również odpalił bez problemu, szybko już się przełączył i bajka. Chwilę później chciałem odpalić i zupełnie nie może zaskoczyć. Rozrusznik kręci normalnie szybko. Zachowuje się jakby Paliwa nie dostawał, a pompę słychać i pracuje równo. Paliwa jest kreskę ponad rezerwę, myślałem, że nie przelało się może paliwo do kosza pompy, ale przecież pobiera paliwo chyba z dna baku. Po wymianie pompy trzeba jakoś odpowietrzyć układ? Dodam jeszcze, że mam zaślepiony przewód odprowadzający pary paliwa. Możliwe, by układ się w jakiś sposób zapowietrzył? W książce znalazłem coś o jakimś odpowietrzniku do którego wkręca się manometr, by sprawdzić ciśnienie w kolektorze, ale po odkręceniu korka nic się nie dzieje.
Pomóżcie, bo już powoli brakuje mi nerwów do tego samochodu...