Numer postu:#1 przez JaceK » Wt 21:08, 27 maja 2014
Dziwne dziś odkryłem zjawisko. Jadąc na 1 zmianę spoko. Jadąc z pracy usłyszałem dziwny dźwięk z okolicy koła ( takie buczenie ). Pomyślałem że znowu klocki się zatarły w jarzmie. Zdjąłem zaślepkę alufelgi i widzę że wszystkie 4 śruby są poluzowane ( można było palcami je odkręcić )
Teraz pytanie, czy posmarowane leciuteńko śruby mogły się odkręcić? Pozostałe śruby również mam lekko muśnięte smarem i siedzą mocno w pozostałych 3 kołach. Luźna była również ta zabezpieczająca w tym 1 kole. Chyba ze ktoś sobie chciał przygotować do kradziejki...
Auto parkuje na strzeżonym w nocy a w pracy na pracowniczym.
A w niedzielę wracałem z Sulejowa i ze 130km/h się leciało i było wszystko OK.
Numer postu:#2 przez przetwornica » Wt 21:26, 27 maja 2014
Jacku, do śrub kół dobry jest smar miedziowy, nakłada się minimalną ilość na stożki śrub, gwint staraj się mieć czysty. Smar zabezpiecza przed korozją, ale ułatwia samoczynne luzowanie się połączeń na skutek wibracji, zmiennych naprężeń. Pewne znaczenie ma tu wyważenie kół i jazda po nierównej nawierzchni. Mi się kiedyś odkręciły wszystkie 4 alu 15" w punto i od tego czasu jestem jeszcze większym przeciwnikiem alu, choć miałem szczęście, że skończyło się jedynie odkręceniem, a nie podmianą ich na pustaki
Numer postu:#6 przez przetwornica » Śr 23:30, 28 maja 2014
Posmarowałem leciutko 2-3 zwoje śruby
Gwint jak posmarujesz, to naturalne, że się odkręci, najlepiej, jak napisał Michał, w ogóle nie smarować, ewentualnie stożek. Smarowanie gwintu śrub kół, przegubów, elementów zawieszenia, to tak, jakby tarcze hamulcowe posmarować, a później się dziwić, że słabo hamuje Dla bezpieczeństwa forumowiczów przestrzegam gwint ma być czysty, żadnego smaru. Nie dokręca się
prawie na chama
, tylko właściwym momentem, zgodnie ze specyfikacją fabryczną
Numer postu:#7 przez wojtassslg » Cz 7:57, 29 maja 2014
ja smaruje miedziowym od kilku lat i wcale nie oszczędzam... nic się nie odkręca. Kiedyś miałem mocno poluzowane śruby ale to było kilka miesięcy po zakupie wiec były jeszcze nie odarte - dla mnie to była ewidentna próba kradzieży
Numer postu:#9 przez Camcioo » Cz 17:58, 29 maja 2014
Zawsze u mnie się smarowało miedzianym i nigdy się nie zdarzyło żeby mi się coś poluzowało, za to na koniec sezonu niektórzy mordowali się z odkręceniem zapieczonych śrub a ja elegancko bez wysiłku tylko szarpnięcie i już
Oferuje konsultacje : treningowe, żywieniowe i suplementacyjne Podłączenie pod Fes-a, Mes-a, Osiowanie, kasowanie błędów itd
Numer postu:#10 przez OsiemKilo » Cz 18:21, 29 maja 2014
ja smaruję śruby raz na rok, zawsze przed zimą, koła dokręcam na 120Nm i nie mam żadnego problemu ze zwykłym odkręcaniem jak i z samoistnym odkręcaniem. Ja to bym sprawdził czy koło nie wpada w jakieś drgania, bo ogólnie dziwne żeby się wszystkie śruby odkręciły, chyba, że faktycznie ktoś chciał jumać, ale ta wersja się kupy nie trzyma.
Numer postu:#11 przez olo 1 » N 22:24, 01 cze 2014
Koledzy tylko się nie nabijajcie,bo ja kiedyś po zmianie kół po prostu po dokręceniu wstępnym zapomniałem dokręcić jednego koła na gotowo i póżniej też myślałem,że ktoś w nocy był potrzebujący.