Słuchajcie, takie pytanko mam.
Ostatnio mam taki dziwny objaw - jak Misiek postoi na dworze przy niższej temperaturze, to po takim postoju podczas jazdy słyszę stuki (coś, jakby stukało w desce rozdzielczej?). Nie podejrzewam jednak żadnych kabli czy czegoś takiego, bo to się dzieje tylko po postoju na dworze, jak wyjeżdżam rano z garażu to wszystko jest ok. Czyżby coś w zawieszeniu?
Do tyłu się przyzwyczaiłem, z resztą na wiosnę planuję to zrobić, ale przód powiem szczerze mnie zaskoczył...