Ładny prezent dostałem!

Tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym.

Moderatorzy: Majkel_B, Camcioo

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#46  Postprzez bobofrut » Cz 21:09, 24 sty 2013

No i Pandzia wróciła do świata "żywych" ;) cieszymy się i czekamy na fotki.
Jakby mi się cos takiego przydarzyło też chciałbym aby było naprawione jak najlepiej choc sporo ich to wyszło o.O ale tak to już jest jak chce się przywrócic stan fabryczny niemalże. Trochę czasu straciłeś przez to wszystko ;/ to jest najgorsze czasami. Pozdrawiam, szerokości.
Wszystkich zainteresowanych kontaktem do mnie proszę kierować tylko na PW.
Obrazek
bobofrut
Admin na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2426
Dołączył(a): Pt 14:12, 21 paź 2011
Lokalizacja: Stryków k. Łodzi
Wiek: 32
Panda: 1.1[LPG] | 06' | Active+ | Rosso199
Imię: Patryk

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#47  Postprzez PANDARIA » Pt 21:36, 25 sty 2013

Cieszymy się razem z Tobą ;) W końcu będziesz mógł chwile odetchnąć. Tyle nerwów straconych ;<
Dobrze, że jesteś zadowolony z naprawy bo w zasadzie to pewnie też było poważnym powodem do zmartwień...
Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia :)
Obrazek
P A N D A D A R I I : viewtopic.php?f=45&t=2953
PANDARIA
Miss
Avatar użytkownika
 
Posty: 721
Dołączył(a): Pn 23:36, 07 maja 2012
Lokalizacja: Swędów
Wiek: 32
Panda: Pistacja 1.1
Imię: Daria

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#48  Postprzez sebbie » Pn 23:14, 25 lut 2013

A ja dostałem taki prezent ;( :
http://zapodaj.net/110dbf26a25ed.jpg.html
Obrazek
sebbie
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Dołączył(a): N 13:03, 04 lis 2012
Lokalizacja: Jangrot k. Olkusza
Wiek: 30
Panda: 1.1 Czerwona 2003
Imię: Sebastian

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#49  Postprzez Agent » Pn 23:30, 25 lut 2013

Drzewo zaatakowało, czy latarnia? :o
Life is 2 short 2b slow...
Agent
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 803
Dołączył(a): N 10:57, 18 wrz 2011
Lokalizacja: Giżycko / Olsztyn
Wiek: 38
Panda: 19.09.2011r. - 10.10.2013r.
Imię: Emil

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#50  Postprzez bobofrut » Wt 0:47, 26 lut 2013

ojej:( przykry widok ;/ z Twojej winy?
Wszystkich zainteresowanych kontaktem do mnie proszę kierować tylko na PW.
Obrazek
bobofrut
Admin na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 2426
Dołączył(a): Pt 14:12, 21 paź 2011
Lokalizacja: Stryków k. Łodzi
Wiek: 32
Panda: 1.1[LPG] | 06' | Active+ | Rosso199
Imię: Patryk

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#51  Postprzez Saszun » Wt 0:53, 26 lut 2013

Jak ja patrzę na te rozbite Pandy to mi się smutno robi :(
Co się stało?
Saszun
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 908
Dołączył(a): Pn 9:13, 30 kwi 2012
Lokalizacja: Toruń/Brzozówka
Wiek: 34
Panda: Active+ 1.1
Imię: Ola

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#52  Postprzez sebbie » Wt 17:05, 26 lut 2013

No tak z mojej winy, troszkę się spieszyłem, a zaatakował mnie słup murowany od ogrodzenia...
Poślizg na lodzie na zakręcie i od razu bum..
Obrazek
sebbie
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Dołączył(a): N 13:03, 04 lis 2012
Lokalizacja: Jangrot k. Olkusza
Wiek: 30
Panda: 1.1 Czerwona 2003
Imię: Sebastian

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#53  Postprzez Worczynski » Śr 19:13, 27 lut 2013

To złudzenie, czy dach Ci powyginało też? Ja bym zrobił pomiary geometrii nadwozia, czy jest sens się bawić w naprawy :/
Worczynski
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Wt 9:28, 12 kwi 2011
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 34
Panda: 1.1 Actual yellow banana! + kuchenka gazowa :)
Imię: Paweł

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#54  Postprzez mija » Cz 0:14, 28 lut 2013

Ćwiara do wycięcia, paskudnie że słupkiem trafiłeś, do zrobienia, części do Pandy tanie. Trochę pewnie przeholowałeś, no nic trzeba zbierać mocne doświadczenia grunt żeś cały.
Ostatnio edytowano Cz 1:09, 28 lut 2013 przez mija, łącznie edytowano 1 raz
mija
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 578
Dołączył(a): Cz 20:01, 06 wrz 2012
Lokalizacja: EZG
Panda: 1,2 PB/LPG - 2003R
Imię: Michał

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#55  Postprzez Dorian1.1 » Cz 0:41, 28 lut 2013

Ouuu niestety nie wygląda to zbyt optymistycznie. Tak jak napisał kolega Worczyński, radziłbym pomierzyć auto przed ewentualną naprawą.
Za kierownicą Pandy życie staje sie piekniejsze:-)
Niebiesko-biały znikający punkt... Spokojnie to tylko ja i moja Pandzia:-)
http://www.facebook.com/PandapoBydgosku Zapraszam

MES, ELM, KKL i wiedza zawsze pod ręką jesteś w Bdg kontaktuj się :)
Dorian1.1
Wieczny Szperacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Dołączył(a): N 21:59, 09 wrz 2012
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 30
Panda: 1.1 54km van 2004r
Imię: Dorian

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#56  Postprzez sebbie » Cz 1:24, 28 lut 2013

Tak dach też troszkę poszedł.
Ćwiartka już wycięta i jest nowa;) czeka na zamontowanie ;)
A co do mierzenia/geometrii to wszystko ok ;) Da się wszystko zrobić...
Tak mi zakleszczyło tylną kanapę, że ledwo wyszła...Kilkanaście dobrych kopów nie pomogło ;p Dopiero powolutku jakoś wyszła..
No nic mi się nie stało na szczęście, choć aż cały fotel przekrzywiło na którym siedziałem, też do prostowania.


A tak nawiasem to jak będę miał czas to zrobię zdjęcie tego co znalazłem między blachami w ćwiartce ;p
Obrazek
sebbie
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Dołączył(a): N 13:03, 04 lis 2012
Lokalizacja: Jangrot k. Olkusza
Wiek: 30
Panda: 1.1 Czerwona 2003
Imię: Sebastian

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#57  Postprzez Dorian1.1 » Pt 1:53, 01 mar 2013

sebbie napisał(a):Tak dach też troszkę poszedł.
Ćwiartka już wycięta i jest nowa;) czeka na zamontowanie ;)
A co do mierzenia/geometrii to wszystko ok ;) Da się wszystko zrobić...
Tak mi zakleszczyło tylną kanapę, że ledwo wyszła...Kilkanaście dobrych kopów nie pomogło ;p Dopiero powolutku jakoś wyszła..
No nic mi się nie stało na szczęście, choć aż cały fotel przekrzywiło na którym siedziałem, też do prostowania.


A tak nawiasem to jak będę miał czas to zrobię zdjęcie tego co znalazłem między blachami w ćwiartce ;p

Robisz to wszystko sam? W innym przypadku nie wiem czy koszta nie przerosły by niestety wartości miśka...
Za kierownicą Pandy życie staje sie piekniejsze:-)
Niebiesko-biały znikający punkt... Spokojnie to tylko ja i moja Pandzia:-)
http://www.facebook.com/PandapoBydgosku Zapraszam

MES, ELM, KKL i wiedza zawsze pod ręką jesteś w Bdg kontaktuj się :)
Dorian1.1
Wieczny Szperacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1892
Dołączył(a): N 21:59, 09 wrz 2012
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 30
Panda: 1.1 54km van 2004r
Imię: Dorian

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#58  Postprzez sebbie » Śr 20:48, 06 mar 2013

Dziadek mojej dziewczyny jest blacharzem/mechanikiem z 40letnim doświadczeniem, więc on to robi ;)
Już prawię koniec, tylko malowanie zostało i złożenie wszystkiego ze środka do kupy ;)
Obrazek
sebbie
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 44
Dołączył(a): N 13:03, 04 lis 2012
Lokalizacja: Jangrot k. Olkusza
Wiek: 30
Panda: 1.1 Czerwona 2003
Imię: Sebastian

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#59  Postprzez mija » Śr 21:17, 06 mar 2013

Fajnie :ok: widać czasem mieć dobrze dziewczynę z plecami :jejeje:
mija
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 578
Dołączył(a): Cz 20:01, 06 wrz 2012
Lokalizacja: EZG
Panda: 1,2 PB/LPG - 2003R
Imię: Michał

Re: Ładny prezent dostałem!

Numer postu:#60  Postprzez Sztygar » Śr 22:17, 06 mar 2013

To ja dzisiaj też ładny prezent dostałem. Jadąc sobie naszymi, jakże pięknymi drogami, w pewnym momencie z nawiewu zaczął wydobywać się dość nieprzyjemny zapach i silnik zaczął się dziwnie zachowywać, jakieś stuki i jakby mniej mocy miał. No nic, jako, że do domu było niedaleko, to nie zatrzymywałem się, tylko zajechałem już. Na miejscu otworzyłem maskę i od razu dostałem po twarzy kłębem białego dymu. Z początku myślałem, że uszczelka pod głowicą poszła, albo coś, ale żadnymi kontrolkami nie sygnalizował mi, że coś jest nie tak. Dopiero po chwili zobaczyłem, że coś kapie z auta. Co więc zrobić? A no koszt próba. Okazało się, że to płyn z chłodnicy. No to zapakowałem się i podjechałem do mechanika, do którego w sumie mam około kilometra i na miejscu zdziwienie. Jakimś cudem poluzowała, a można powiedzieć, że nawet wypięła się rurka (czy jak to inaczej nazwać), która z powrotem odprowadzała płyn chłodniczy do zbiornika, przez co podczas jazdy płyn sobie kapał na silnik, wiadomo, pęd i tego rodzaju sprawy. Na całe szczęście zakończyło się tylko na strachu i półtorej butelce nowego płynu do chłodnicy. Nie wiem, czym to było spowodowane, bo autko jest normalnie użytkowane (fakt, dziennie koło 120km jest jeżdżone). Mam jednak nadzieję, że już takiego prezentu nie dostanę...
Sztygar
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 49
Dołączył(a): Śr 15:06, 16 sty 2013
Lokalizacja: Mikołów
Wiek: 35
Panda: 1.1 benzyna, 2003r.
Imię: Adrian

Poprzednia strona

Powrót do Luźne tematy...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron