Wlew pod klapką

Tutaj rozmawiamy o wszystkim i o niczym.

Moderatorzy: Majkel_B, Camcioo

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#16  Postprzez Borys » N 9:24, 23 gru 2012

Zelot napisał(a):Co do korka to jak odbieralem dwa dni temu pande to facet powiedzial, ze korek na kluczyk to koszt 250zl :lol:

Chyba że z montażem :hahaha:
Mój żółty budyń viewtopic.php?f=45&t=2469
Borys
Leader Team
 
Posty: 1649
Dołączył(a): Cz 13:38, 01 mar 2012
Lokalizacja: Siewierz
Wiek: 40
Panda: 1,2 69 KM LPG
Imię: Paweł

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#17  Postprzez Zelot » N 11:42, 23 gru 2012

Borys napisał(a):
Zelot napisał(a):Co do korka to jak odbieralem dwa dni temu pande to facet powiedzial, ze korek na kluczyk to koszt 250zl :lol:

Nawet w Aso tyle nie kosztuje :)


Ale ja pytalem w ASO wlasnie :brawo:
Zelot
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): Pn 0:55, 10 gru 2012
Lokalizacja: Gdańsk
Panda: Actual 1.2 69KM 2012

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#18  Postprzez Franek16i » Pn 9:48, 24 gru 2012

u mnie w aso 79 lub 89 zl.....:|
Franek16i
Wymiatacz
Avatar użytkownika
 
Posty: 765
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Lublin
Wiek: 34
Panda: Pandolot 1.2 + NOS:)

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#19  Postprzez wojtassslg » Pn 9:58, 24 gru 2012

powiem tak, większość tych gazoidiotów jak wierci pod klapą to wiadomo - wierci punktowy otwór, następnie zakłada największe wiertło jakie ma albo jakie mu wejdzie w głowice wiertarki.
Zrobi otwór a następnie jeździ bokiem wiertła i poszerza na pałę, po czym nie wygładzając krawędzi i nie zabezpieczając krawędzi przed korozją, zakręcają wlew a po kilku latach właściciel auta dostaje piany.

Jednym słowem, kup sobie baryłki na zapas złączkę gazoprzewodu i sam sobie to zrób, na koniec jedz i niech gazownik za browar Ci sprawdzi miernikiem czy nie pita gaz. Amen
wojtassslg
Klubowicz
Avatar użytkownika
 
Posty: 1174
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: ST
Wiek: 35

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#20  Postprzez Romix13 » Wt 14:42, 25 gru 2012

Zelot napisał(a):Ale ja pytalem w ASO wlasnie :brawo:

Jedno ASO drugiemu ASO nierówne i nie od dziś wiadomo ,że tam mają ceny z kosmosu to raz a dwa różnice cen między jednym ASO a drugim też bywają z kosmosu.
Druga sprawa :
wojtassslg napisał(a):powiem tak, większość tych gazoidiotów jak wierci pod klapą to wiadomo - wierci punktowy otwór, następnie zakłada największe wiertło jakie ma albo jakie mu wejdzie w głowice wiertarki.
Zrobi otwór a następnie jeździ bokiem wiertła i poszerza na pałę, po czym nie wygładzając krawędzi i nie zabezpieczając krawędzi przed korozją, zakręcają wlew a po kilku latach właściciel auta dostaje piany.

Dokładnie jak wojtassslg pisze, tyle że ja bym polecał Ci Zelot zamontować wlew w tylnym zderzaku jak np.u mnie chociażby dlatego, że:
1. Nie będzie Ci nic rdzewiało bo otwór będzie w plastiku.
2. Ze względów estetycznych i nie trzeba kombinować z odkręcaniem ,przekładaniem przy tankowaniu PB bo w tym po prostu przeszkadza.
Przy okazji dać duże właściwe gniazdo bez konieczności stosowania potem jakiś przejściówek do podłączenia dystrybutora. :)
Post zawiera lokowanie produktu oraz śladowe ilości popcornu
==► Mój PANDOLOT ◄==
Podłączenie pod FES'a, kasowanie błędów itd. Procedura Proxi (osiowanie) , PW :)
Romix13
Wesoły Tramdriver
Avatar użytkownika
 
Posty: 4036
Dołączył(a): N 19:48, 17 lip 2011
Lokalizacja: [KRA] Przeginia D. / Kraków
Wiek: 48
Panda: Misiek 1.1 2003 / od 2004 LPG II gen.
Imię: Romek

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#21  Postprzez bombel » Wt 15:55, 25 gru 2012

Romix13 napisał(a): tyle że ja bym polecał Ci Zelot zamontować wlew w tylnym zderzaku jak np.u mnie chociażby dlatego, że:
1. Nie będzie Ci nic rdzewiało bo otwór będzie w plastiku.
2. Ze względów estetycznych i nie trzeba kombinować z odkręcaniem ,przekładaniem przy tankowaniu PB bo w tym po prostu przeszkadza.
Przy okazji dać duże właściwe gniazdo bez konieczności stosowania potem jakiś przejściówek do podłączenia dystrybutora. :)


Proste :!: dobrze Romek prawi, też mam wlew w zdesiu i nie żałuję, u mnie zderzak w kolorze auta to wlew jest widoczny bo jak jest czarny zderzak to się nie rzuca tak w oczy, ale co tam ... nie ma się czym przejmować, ekonomia bierze górę :ok:
bombel
Maniak
Avatar użytkownika
 
Posty: 1594
Dołączył(a): Cz 16:50, 08 gru 2011
Lokalizacja: KCH
Wiek: 39
Panda: 1.1 + NOS ;)
Imię: Sebastian

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#22  Postprzez tomjoz » Cz 18:02, 27 gru 2012

bombel napisał(a):
Romix13 napisał(a): tyle że ja bym polecał Ci Zelot zamontować wlew w tylnym zderzaku jak np.u mnie chociażby dlatego, że:
1. Nie będzie Ci nic rdzewiało bo otwór będzie w plastiku.
2. Ze względów estetycznych i nie trzeba kombinować z odkręcaniem ,przekładaniem przy tankowaniu PB bo w tym po prostu przeszkadza.
Przy okazji dać duże właściwe gniazdo bez konieczności stosowania potem jakiś przejściówek do podłączenia dystrybutora. :)


Proste :!: dobrze Romek prawi, też mam wlew w zdesiu i nie żałuję, u mnie zderzak w kolorze auta to wlew jest widoczny bo jak jest czarny zderzak to się nie rzuca tak w oczy, ale co tam ... nie ma się czym przejmować, ekonomia bierze górę :ok:



Także myślałem o montażu w klapce lecz podobno po wkręceniu przejściówki klabka by sie nie zamkła wiec zamontowałem w zderzaku bo nie chciało by mi sie za każdym razem wkręcać tej przelotki.
tomjoz
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 698
Dołączył(a): So 21:21, 10 lis 2012
Lokalizacja: Września
Wiek: 45
Panda: II 1,2 2008rok Dynamic LPG Sekwencja BRC Błękitna
Imię: Tomek

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#23  Postprzez Borys » Cz 18:52, 27 gru 2012

Trzeba tą końcówkę skrócić i wszystko się mieści. Efekt widać u mnie. Końcówkę odkręcam raz na miesiąc lub na dwa bo PB nie tankuje się tak często. Mam nadzieję że zrobili to tak jak potrzeba i żadna rdza się tam nie pokarze. Przy okazji przy najbliższym przeglądzie z ciekawości zapytam jak oni to zrobili i czy to czymś zabezpieczyli.
Mój żółty budyń viewtopic.php?f=45&t=2469
Borys
Leader Team
 
Posty: 1649
Dołączył(a): Cz 13:38, 01 mar 2012
Lokalizacja: Siewierz
Wiek: 40
Panda: 1,2 69 KM LPG
Imię: Paweł

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#24  Postprzez tomjoz » Cz 19:08, 27 gru 2012

przyznam że nie pomyślałem o skróceniu tej przejściówki
rdza sie tak prędko nie pokarze bo panda jest ocynkowana

ale wiadomo dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne by niezaszkodzoło

powiem ze u Ciebie to fajnie ten wlew wygląda
tomjoz
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 698
Dołączył(a): So 21:21, 10 lis 2012
Lokalizacja: Września
Wiek: 45
Panda: II 1,2 2008rok Dynamic LPG Sekwencja BRC Błękitna
Imię: Tomek

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#25  Postprzez Borys » Cz 19:24, 27 gru 2012

tomjoz napisał(a):przyznam że nie pomyślałem o skróceniu tej przejściówki
rdza sie tak prędko nie pokarze bo panda jest ocynkowana

ale wiadomo dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne by niezaszkodzoło

powiem ze u Ciebie to fajnie ten wlew wygląda

Było skracana a później spawane od nowa. Po pierwszym tankowaniu było jeszcze jakieś małe niedociągnięcie ale po poprawie jest już ok. Klapka normalnie się zamyka a odkręcam ją sporadycznie i bynajmniej nie mam czarnej kropy na żółtym zderzaku.
Mój żółty budyń viewtopic.php?f=45&t=2469
Borys
Leader Team
 
Posty: 1649
Dołączył(a): Cz 13:38, 01 mar 2012
Lokalizacja: Siewierz
Wiek: 40
Panda: 1,2 69 KM LPG
Imię: Paweł

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#26  Postprzez tomjoz » Cz 19:48, 27 gru 2012

no ale cóż ekonomia bierze górę jak to bombel napisał :D :D :D
tomjoz
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 698
Dołączył(a): So 21:21, 10 lis 2012
Lokalizacja: Września
Wiek: 45
Panda: II 1,2 2008rok Dynamic LPG Sekwencja BRC Błękitna
Imię: Tomek

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#27  Postprzez Nikita_Bennet » Cz 20:11, 27 gru 2012

tomjoz napisał(a):przyznam że nie pomyślałem o skróceniu tej przejściówki
rdza sie tak prędko nie pokarze bo panda jest ocynkowana...

u mnie np rdza się pokazała ale zauważyłem to właśnie jak oglądałem autko zaraz po montażu gazu (patrzałem czy pomalowali po wierceniu).
Problem że nie wiem jak to od spodu (od wewnątrz) wyczyścić i pomalować. Przewód od zbiornika paliwa i LPG trzeba chyba całkowicie zdemontować.
Nikita_Bennet
Świeżak
 
Posty: 22
Dołączył(a): Pt 16:11, 02 lis 2012
Lokalizacja: pln
Wiek: 44
Panda: 1.1 actual, seqquent24 hak

Re: Wlew pod klapka

Numer postu:#28  Postprzez tomjoz » Cz 20:30, 27 gru 2012

przewód na pewno bendzie trzeba zdemontować i wszystko rozkrecić gaz nie wyleci bo przy butli jest jeszcze jeden zawór wyleci tylko z przewodu napełniającego
tomjoz
Profesjonalista
Avatar użytkownika
 
Posty: 698
Dołączył(a): So 21:21, 10 lis 2012
Lokalizacja: Września
Wiek: 45
Panda: II 1,2 2008rok Dynamic LPG Sekwencja BRC Błękitna
Imię: Tomek

Poprzednia strona

Powrót do Luźne tematy...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron