Numer postu:#20 przez ar-g » Pt 15:58, 16 lis 2012
Ja mam sprawdzony sposób na zabezpieczenie cylinderków hamulcowych, przed niespodziewanymi zacięciami.
Oto kilka czynności które trzeba wykonać po zdemontowaniu bębnów hamulcowych
1. Rozgrzewam w gorącej wodzie strzykawkę 10 cm3 w którą wcześniej nałożyłem towotu do przegubów (LITOMOS np EP-25 ważne aby towot był wodoodporny)
2. Rozgrzanie towotu powoduje że staje się on bardziej płynny i jest możliwość jego wyćiśnięcia za pomocą strzykawki przez grubą (0.9 mm) igłę pod osłony gumowe, te które osłaniają tłoczki w cylinderkach hamulcowych.
3. Te osłonki gumowe trzeba delikatnie odchylić np. srubokrętem i włożyć tam naszą igłę i strzykawką wcisnąć tawot tak aby wypełnił wolną przestrzeń za osłonkami gumowymi.( pozwala to na ochronę tłoczków przed działaniem wilgoci i korozji)
To stary i sprawdzony sposób, jeszcze z użytkowania małego fiata ( który też miał wiecznie rdzewiejące i blokujące cylinderki hamulcowe) .
Po takim nasnarowaniu cylinderków jeżdzi się kilka lat i zapomina się o blokujących cylinderkach.