Numer postu:#1 przez boston » Śr 10:44, 20 cze 2012
Witajcie.
Przy okazji zwalenia skrzyni podczas wymiany sprzęgła wymienione uszczelniacze, łożysko główne i łożysko na wałku. Teraz idealnie sucho i cicho - jeździ się jak nowym. Z tym że ja nie dopilnowałem jaki olej lali i mam mineralnego Hipola. W prawdzie dobrze że nowy ale zalecany jest półsyntetyk 75W90. I co jeździć tak czy zmieniać ? Teoretycznie do zimy można by na nim pojeździć ale czy jest to zdrowe dla tej wyremontowanej skrzyni ?
PROFESJONALNE ZDJĘCIA TWOJEGO SAMOCHODU ? ZAPRASZAM NA PRIV