laptop do siedzenia na necie? czasem napisania w wordzie?
tak naprawdę każdy będzie do tego dobry poza tymi z procesorami atom.
Jakiś czas temu szukałem sobie laptopa do pracy codziennej, na laptopie robię mnóstwo rzeczy od obróbki zdjęć (jestem fotografem i często robię zdjęcia RAWy które są dość wymagające), pracuję na bazach danych, uruchamiam maszyny wirtualne, raz nawet grałem chyba w counter-strike(dawno to było).
Z racji tego kupiłem laptopa który ma matową matrycę - nie odbija mi niczego w oczy co wpływa na duży komfort codziennej pracy (średnio dziennie spędzam przed laptopem ok. 12-16h)
przekątna 15" w panoramie przy rozdzielczości 1680x1050 - jest to wyjątkowo duża rozdzielczość jak na taką przekątną - nie muszę ślepić w małe literki
karta graficzna ATI z 512RAM - nie jest to dużo ale radzi sobie bardzo fajnie, na pewno lepiej niż zintegrowane.
procek centrino dwu rdzeniowy 2.4
4GiB ramu
z portów zależało mi na tym by było więcej niż 3 porty usb - często używam flashy, myszki na usb, dysku usb i jednak potrzeba mi aż 4.
z wymagań tyle, za całość zapłaciłem 1400zł - laptop poleasingowy, HP Compaq 8510p.
nie jest ładny, obudowa kanciata, ale nie skrzypi, nie widać rys ani palców na obudowie - słowem typowy wół roboczy nie do zajechania
dla mnie wszelakie polerowane elementy dyskwalifikują laptopa "do pracy" i oznaczają formę lansu który niczemu nie służy a jedynie sztucznie zawyża cenę.
Co mogę powiedzieć podsumowując, polecam wszelakie laptopy firmowe, czyli linia IBM(Lenovo) ThinkPad, albo jak moja HP Compaq, nie patrz na najnowsze procesory itd. bo szkoda na nie kasy a programy "do pracy" będą działały na tych słabszych bez problemu
Mam nadzieję że jakoś pomogłem