Klamki

Coś stuka, coś puka - zajrzyj tutaj

Moderatorzy: Majkel_B, Pols

Klamki

Numer postu:#1  Postprzez backstveet » Pn 21:39, 06 lut 2012

Ostatnimi czasy klamki przy wszystkich drzwiach oprócz kierowcy przestały odbijać. WD 40 psikajac gdzies tam pod spod dalo slaby rezultat a wrecz zaden co moze byc przyczyna?
backstveet
Świeżak
 
Posty: 29
Dołączył(a): Pn 17:12, 18 lip 2011
Lokalizacja: Staszów
Wiek: 31
Panda: 1.2 Dynamic

Re: Klamki

Numer postu:#2  Postprzez Worczynski » Pn 22:39, 06 lut 2012

Sprężyna odpowiadająca za odbijanie jest narażona na czynniki atmosferyczne, woda, sól i zaczyna korodować. Jedyne słuszne wyjście, wyjąć klamki i rozruszać je z najpierw wd40, a potem z dobrym smarem tą sprężynkę męczyć. Jestem po tym zabiegu przed zimą i efekt w pełni mnie satysfakcjonuje. Bez wyjęcia psikanie wd-40 jest bezcelowe. Aby wyjąć klamkę musisz boczek drzwi zdjąć i odkręcić plastikową osłonę, która oddziela cięgna klamki od szyby. Robota na jakieś dwie godzinki, może więcej jak ktoś pierwszy raz robi :)
Worczynski
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Wt 9:28, 12 kwi 2011
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 34
Panda: 1.1 Actual yellow banana! + kuchenka gazowa :)
Imię: Paweł

Re: Klamki

Numer postu:#3  Postprzez Bubcio » Pn 22:42, 06 lut 2012

Dzięki za info Woroczyński :) mnie nęka ten sam problem z klamkami ( poza klamką kierowcy ). Też psikałem WD'ziakiem ale nie zdawało to egzaminu. Teraz wiem, za co mogę się zabrać w piątek ( przed spotem w sosnowcu wszystko musi byc na tip top ! ) 8) . Mam tylko pytanie. Czy przy centralnym zamku nie będzie problemu, jeśli rozłącze klamke z tą szyną? Pytam, poniewaz nigdy nie demontowałem klamki, a nie chciałbym nic zepsuć w samochodzie.

Pozdrawiam, Bubcio
Na rozstaju dróg - redukcja i BUT - Moc wskaże mi droge! :)
Moja Panda - viewtopic.php?f=45&t=2207 Zapraszam :)
Obrazek
Bubcio
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 187
Dołączył(a): Cz 21:21, 19 sty 2012
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 33
Panda: 1.1 Active 2004r :)
Imię: Michał

Re: Klamki

Numer postu:#4  Postprzez Worczynski » Pn 23:26, 06 lut 2012

Nic nie zrobisz złego. Od klamki przedniej wychodzą dwa ciągna metalowe, jedno do zamka, drugie do samej klamki. Musisz uskutecznić gimnastykę i delikatnie powypinać stalowe linki z mocowań w klamce a centralnego nawet nie dotykasz przy demontażu klamki :) Największy problem miałem z głupią korbką od szyb, ale Ty tego nie masz więc powinno być w miarę prosto :)
Worczynski
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Wt 9:28, 12 kwi 2011
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 34
Panda: 1.1 Actual yellow banana! + kuchenka gazowa :)
Imię: Paweł

Re: Klamki

Numer postu:#5  Postprzez Huczas » Wt 1:05, 07 lut 2012

Worczynski napisał(a):Sprężyna odpowiadająca za odbijanie jest narażona na czynniki atmosferyczne, woda, sól i zaczyna korodować. Jedyne słuszne wyjście, wyjąć klamki i rozruszać je z najpierw wd40, a potem z dobrym smarem tą sprężynkę męczyć. Jestem po tym zabiegu przed zimą i efekt w pełni mnie satysfakcjonuje. Bez wyjęcia psikanie wd-40 jest bezcelowe. Aby wyjąć klamkę musisz boczek drzwi zdjąć i odkręcić plastikową osłonę, która oddziela cięgna klamki od szyby. Robota na jakieś dwie godzinki, może więcej jak ktoś pierwszy raz robi :)


ooo + duży bo sam mam ten problem i chciałem to samo pisać :) mi akurat sprawia kłopoty póki co tylko z prawej strony klamka, mianowicie nie wraca na miejsce, jak tylko zrobi się cieplej przy okazji naprawy postaram się zrobić manuala :)
Huczas
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1995
Dołączył(a): So 18:29, 23 paź 2010
Lokalizacja: Ruciane-Nida/ Warszawa
Wiek: 37
Panda: 1.2 Dynamic

Re: Klamki

Numer postu:#6  Postprzez elitspro » Wt 1:10, 07 lut 2012

U mnie było podobnie, ale tato psiknął jakimś sprayem i wszystko jest już okej :)
Obrazek
elitspro
Fanatyk na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 724
Dołączył(a): Pt 10:49, 11 lut 2011
Lokalizacja: Białystok
Wiek: 33
Panda: 1.1 Blue FL

Re: Klamki

Numer postu:#7  Postprzez 12pawel » Wt 8:47, 07 lut 2012

Odradzam ściąganie boczków z drzwi w mrozy. Plastiki są twarde, kruche i łatwo coś ułamać. Najlepiej robić to w garażu lub czekać na wiosnę.
12pawel
Bywalec
 
Posty: 154
Dołączył(a): N 18:56, 26 gru 2010
Lokalizacja: olsztyn
Wiek: 46
Panda: już była, Civic vi
Imię: Paweł

Re: Klamki

Numer postu:#8  Postprzez Worczynski » Wt 9:27, 07 lut 2012

Ogólnie chyba wiele osób ma problem z klamkami w Pandzie, bo mechanizm jest robiony po taniości i jak wyżej podatny na czynniki atmosferyczne :/ I tak się cieszcie, już musiałem dwie wymienić, ponieważ, oczko, które trzyma cięgno, które otwiera drzwi jest na dość cieńkim kawałku plastiku, który podczas mrozów potrafi pęknąć :/ Zresztą jeśli jest ktoś ze śląska z problemem, służę garażem i pomocą :) Tylko jak się ciut cieplej zrobi, bo jak Paweł pisał, plastiki nie są plastyczne i więcej szkody niż pożytku zrobimy :/
Worczynski
Klubowicz na emeryturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 1250
Dołączył(a): Wt 9:28, 12 kwi 2011
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 34
Panda: 1.1 Actual yellow banana! + kuchenka gazowa :)
Imię: Paweł

Re: Klamki

Numer postu:#9  Postprzez seba222 » Śr 20:12, 08 lut 2012

Zacinające się klamki w Pandzie to standard. W mojej byłej firmie, każda Panda (z racji że VAN) miała nieurywane drzwi tylne, co poznać można było po klamkach - w prawie żadnej nie odbijały. Kończyło się to niestety często niedomkniętymi tylnymi drzwiami. W mojej nie dość, że klamki nie odbijają, to jeszcze drzwi ciężko chodzą i skrzypią jak drzwi od stodoły. Potwierdza to "zeznania" poprzedniego właściciela, że drzwi z tyłu to były prawie nieużywane :)
Na szczęście już w piątek będę u brata i wstawię na noc do garażu ogrzewanego, to w sobotę rozbiorę i nasmaruję wszystko, żeby po ludzku chodziło.
Seba222
-----------------------------
seba222
Aktywny
Avatar użytkownika
 
Posty: 99
Dołączył(a): Pn 21:40, 23 sty 2012
Lokalizacja: Olkusz
Wiek: 46
Panda: Fiat Panda 2011 1,2 B+LPG DYNAMIC
Imię: Seba

Re: Klamki

Numer postu:#10  Postprzez HeemEn » Pt 11:41, 10 lut 2012

Potwierdzam. Też miałem ten problem. Zastanawiałem się nawet nad wymianą całych klamek ale zdecydowałem się jednak na zgłębienie problemu i okazało się, że rzeczywiście samo psiknięcie WD-40 nic nie da. Trzeba dobrać się do klamki, wyjąć ją, porządnie popsikać i rozruszać, żeby odpuściło. Ja na koniec posmarowałem sprężyny olejem - do dziś nie mam żadnych problemów a minęło już trochę czasu a mamy przecież niezłą zimę. :)

Pozdrawiam
HeemEn
Świeżak
Avatar użytkownika
 
Posty: 23
Dołączył(a): Wt 21:29, 13 wrz 2011
Lokalizacja: Warmia i Mazury
Panda: 1.1

Re: Klamki

Numer postu:#11  Postprzez street_angel » Pt 12:13, 10 lut 2012

klamki załatwiłam silikonem :wink: w tamtym roku (2010) moja klamka i do teraz chodzi bez zarzutu a może miesiąc temu w ten sam sposób potraktowałam tylne klameczki :wink:
street_angel
Miss
 
Posty: 104
Dołączył(a): Śr 11:31, 25 sty 2012
Imię: xxx

Re: Klamki

Numer postu:#12  Postprzez w5minut_pl » Pn 17:19, 13 lut 2012

Worczynski napisał(a):Sprężyna odpowiadająca za odbijanie jest narażona na czynniki atmosferyczne, woda, sól i zaczyna korodować. Jedyne słuszne wyjście, wyjąć klamki i rozruszać je z najpierw wd40, a potem z dobrym smarem tą sprężynkę męczyć. Jestem po tym zabiegu przed zimą i efekt w pełni mnie ..........

W zasadzie tak, tyle że w mojej ocenie skupić trzebaby się nie na sprężynie, ale (jak mi się zdaje) na metalowych bolcach wewnątrz klamki. Korodując zwiększają swoją srednicę i zaczynaja się zacierać w otworach.
Sprężyna poprostu się poddaje i na nią spada cała wina.

Jesli znajdę jakies zdjęcia to moze dam radę dokładniej to przedstawić.
w5minut_pl
Bywalec
Avatar użytkownika
 
Posty: 195
Dołączył(a): So 18:36, 12 mar 2011
Lokalizacja: Łódź
Panda: 1,1 razy 2
Imię: Andrzej


Powrót do Mechanika - problemy techniczne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron