wlalem castrola smx
http://allegro.pl/castrol-olej-przeklad ... 63170.html dokladnie taki..... 30 zl za 0.5 l
ale przeciez dobry olej? skrzynia chodzila ciezej przed wymiana oleju... zmienilem pojezdzilem z dzien a nawet 2 i zaczela tak lekko latac ze az za lekko jednym paluszkiem moglem biegi zmieniac:), i nie bylo problemu..... az do momentu jak stal na podworku ze 3-4 dni;/...... przypominam ze wlalem z 1,7-1,8 .... chyba ze za malo oleju w skrzyni ale nie sadze:/......
wydaje mi sie ze to moze byc cos z tymi linkami...... tylko jak to rozebrac? zeby wyjac calkowiecie? da sie jakos przeczyscic nasmarowac? czy oprocz linek cos jeszcze jest co sie lubi psuc....?
zauwazylem tez ze ciezko wchodza tylko 1, 3 i 5 .... 2 i 4 a takze wsteczny bardzo lekko, przed wymiana oleju tez tak mialem i myslalem ze to olej ale najwidoczniej nie:/ mial ktos podobne objawy??
Po dlugim czasie sam rozwiazalem problem mulastych biegow i ciezko wchodzacych:) sprawa banalnie prosta:) trzeba tylko pod zbiorniczkiem plyny hamulcowego jest takie jakby wahadlo od skrzyni za pomoca ktorej zmienia sie biegi to wahadelko jest umocowane na takiej jakby tuleji i po uplywie czasu zabrudzone strasznie i trzeba bylo wyczyscic, ja za pomoca wd 40 wyczyscilem do sucha a potem duzo smaru i wajhlowanie skrzynia aby byl dobry poslizg:) biegi wchodza jak nowe:)