Cześć,
Wiem, że tematów typu stukanie, pukanie jest tysiąc, ale nie znalazłem takiego, który dotyczył by dolegliwości mojej Pandy 1.1.
Otóż problem polega na tym, że jak rozpędzę się do 130 i nagle puszę gaz i obroty zaczynają dość gwałtownie spadać, to słyszę, oraz odczuwam pod stopami, a najbardziej przez dźwignię hamulca ręcznego stukanie, które jak na mój gust ma miejsce pod podłogą. Zaczęło się to tydzień temu gdy zostawiłem samochód u mechanika gdzie został mi wymieniony między innymi cały wydech. Wcześniej też to się czasem zdarzało, ale tylko gdy bardzo padało i na jezdni było sporo wody, wtedy jednak miałem trochę dziurawy wydech, więc tłumaczyłem to tym że woda dostaje się do niego. Czy ktoś miał podobny problem? Wiecie może co to może być? Czy coś jest nie tak z wydechem?