Panowie. Co do szarpania to mam chyba przyczyne. Ale najpierw trochę o tym jak jest u mnie...
W moim przypadku czuć szarpniecia w momencie kiedy wciskam i puszczam sprzeglo. Nauczyłem się operować sprzeglem w taki sposób aby do minimum ograniczyć szarpanie. Do tego dochodzi taki wkurzajacy stuk pod autem.
Pierwsze co to pomyślałem o poduszce ale dwóch mechaników zapewniło mnie ze jest ok. Następnie sprzeglo ale po wymianie nic się nie zmieniło.
Dopiero dziś pojechałem do jednego warsztatu i wjechalem na kanal. Mechanik wlazł pod auto a ja na zaciągnięty ręcznym próbowałem ruszyć.
Mechanik stwierdził że mimo tego że poducha wygląda na dobrą to jest do wymiany.
Czy pomoże? Okaże się jak wymienię i dam znać.
Naprawa nie jest kosztowna bo poducha niby ori za 50/60 na alledrogo. Wymiana banalna.
Jeśli okaże się ze to nie poducha to może też być luz na mechanizmie roznicowym ale to już koszta ok 1000