Numer postu:#23 przez zibi63 » Cz 19:27, 05 gru 2013
Dla mnie wyposażenie lepszych wersji to klima, wspomaganie, centralny zamek, wyższej jakości obicia tapicerskie , skórzany mieszek drążka zmiany biegów, szersze gumy dobrej marki (w seju za dopłatę 60 zł dostałem miszelki- wymieniłem je ze starości bo bieżnik po ponad 100 ts był w porządku), elektrycznie podnoszone i opuszczane szyby, lakier metalic, radio, wysokiej jakości nagłośnienie. gniazdo zapalniczki,systemy wspomagające trakcję, osłona silnika,bogatszy wyświetlacz licznika( bo obrotomierz dziś, przy nacisku na ekologię to też nie powinien być luksus).I tu można kosić kasę.Detale, o których wspomniałem to powinien być standard, nawet w wersji bidula, bo są potrzebne na codzień i praktyczne. Dodam do tego brak krańcówki w drzwiach pasażera- lampka oświetlenia wnętrza działa tylko od strony kierowcy. Rozwiązanie otwierania bagażnika to przykład kroku wstecz w stosunku do tandemu cc,sc.Wystarczyło zostawić zamek w dolnym pasie- bida otwiera się z kluczyka , ciut lepiej z wnętrza linką, bogato z pilota.Nie sądzę również by wspomniane detale były źródłem oszczędności. Przy produkcji miśka ponad milion sztuk oszczędności są iluzoryczne, a tak klient byłby zadowolony. Ja u siebie nie miałem gniazda zapalniczki(w tej wersji nie przewidziano-krótka konsola), ale wtyczka i owszem, była. Czyli pchali co mieli pod ręką i jakie tu oszczędności ? To forum jest dobrym przykładem jak ludzie sobie radzą w takich sytuacjach na własną rękę, omijając serwisy. Jest dla mnie nielogiczne w tym aucie mieszanie rozwiązań z samochodów z wyższej półki (np. doświetlenie drogi po wyłączeniu silnika, podwójne wspomaganie gdzie trybu city używam sporadycznie, bo kierownica jak dla mnie i tak lekko chodzi),a oszczędzanie na tym co niezbędne. I to mnie właśnie irytuje, bo jak wspomniałem wcześniej bardzo lubię swojego miśka. Pozdrawiam.