PandaClubPolska

Przedstawiam wam mojego żółtego kanarka
Kupiony 5 września, silniczek 1.4 77KM, na wyposażeniu m. in. dwustrefowy climatronic, rozbudowany komputer pokładowy, system "Follow me me home" (fajny bajer), skórzana kierownica ze sterowaniem radia i pewnie jeszcze kilka innych bajerów, których nie zdążyłem poznać.
Mój obecny park maszyn:


A tu kanarek w pełnej okazałości:

a w środku fota ?
Ładniutkie autko !

Bardzo fajny i kropka

Fajne autko niech się spisuje


z tym Follow me home to pojechałeś bo to ma nawet Panda actual

Rozumiem, że LPG pewnie też ma Super auto, zajefajny kolor, ale te dokładki progów mi nie leżą

Vito napisał(a):z tym Follow me home to pojechałeś bo to ma nawet Panda actual

Actual to ta najbiedniejsza? To pierwsze słyszę, chyba coś ściemniasz


Kropek na Rajdzie Polski: :E




W ogóle w porównaniu do Pandy, to GP na mokrym jest podsterowny, z kolei Panda zdecydowanie nadsterowna, także rondo czy szybszy winkiel brałem bokiem, bez zaciągania łapy, a tutaj niestety nie da się tak pojeździć. Nie zmienia to jednak faktu, że przy normalnej jeździe Punciak trochę lepiej się prowadzi, bardziej pewnie i stabilnie.

Agent, wystarczy po zgaszeniu silnika (lub dać zapłon i wyłączyć) pociągnąć tak jak byś chciał pomrugać długimi i ustawiasz czas 30,60,90,120,240 sekund świecenia

Lukasz napisał(a):Agent, wystarczy po zgaszeniu silnika (lub dać zapłon i wyłączyć) pociągnąć tak jak byś chciał pomrugać długimi i ustawiasz czas 30,60,90,120,240 sekund świecenia

No tak jest w Grandziaku, w Pandzie nie sądzę żeby był taki bajer...

Tu nie ma co sądzić było w podstawie musisz się z tym pogodzić

Światła "Follow Me" posiada każda panda, no chyba, że jest coś zepsute Jak było na rajdzie? Widzę, że na fajnym OeSie stałeś

Ja mam Actual i Active i mam ten bajer także potwierdzam że każda Panda ma to w standardzie.

Sprawdziłem dzisiaj i rzeczywiście macie racje. Dwa lata w nieświadomości żyłem

Ja też przez długi czas nie wiedziałem i kiedyś jak się nudziłem w samochodzie pociągnąłem i początkowo myślałem że się jakieś zwarcie zrobiło