Strona 4 z 10

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: N 18:19, 17 lut 2013
przez Camcioo
kozak felga :D

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: N 22:19, 17 lut 2013
przez Romix13
Ta 17' fajna :ok: :ok: tylko jeszcze żeby nasze drogi ich nie psuły.. :roll:

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: N 22:30, 17 lut 2013
przez Borys
Felga :ok: Czekamy na fotki po montażu :)

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Wt 23:28, 19 lut 2013
przez kniazuk
:),
ślicznie. Ja z kolei mam Cordobę 1.6 II FL 2002 no i Pandkę 1.2 2008. Fiat lepszy.

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Cz 21:15, 21 lut 2013
przez kupusso
Coś pukało i denerwowało mnie podczas jazdy, winowajcą okazał się lewy łącznik. Prawy był dobry, ale już dosyć mocno zmęczony więc dla spokojności też go wymieniłem.

Obrazek

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Cz 21:34, 21 lut 2013
przez Vito
Ja też wymieniałem zawsze oba choć nie trzeba :)

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Pt 9:55, 22 lut 2013
przez waldekb3
Najlepiej wymieniać parami. :)

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Pn 13:45, 25 lut 2013
przez kupusso
W styczniu wymienione:
- kompletny rozrząd
- pompa wody
- pasek wielorowkowy, miał byc w razie draki nowy napinacz ale stary okazał się dobry
- zalany świeżym G12
:lol:

Obrazek

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Wt 1:20, 26 lut 2013
przez sebek9999
Ukłony to auto wygląda jak by przed chwilą wyjechało z salonu kopara siada :brawo: :brawo: :brawo: :ok:

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Wt 17:13, 26 lut 2013
przez Romix13
Full serwis :ok: przygotowania do wiosny pełną parą :brawo: 8)

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: So 21:23, 13 kwi 2013
przez kupusso
Felgi troszeczkę dopracowałem bo miały kilka mankamentów:
- miejsca zadarcia na rantach przeszlifowałem papierem ściernym, wygładziło to zadziory i stały sie mniej widoczne
- glinka i polerowanie Menzerną FG400 z małą gąbkom Bolla, tam gdzie nie doszedłem z maszyną robiłem ręcznie
- na koniec IPA i zabezpieczyłem FK 1000P
Efekt po FG400 był na tyle dobry, że felgi nabrały blasku, nie jechałem wogóle finiszem tylko od razu wosk.

Auto na szybko umyte do tego QD PG Spary&Gloss i nic więcej. W poniedziałek zabieram się za odszczurzanie po zimie, a jest z czego, bo pełno osadów, smoły na lakierze i trochę swirli nałapałem w trakcie zimy :razz:

Obrazek

Obrazek

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: So 22:13, 13 kwi 2013
przez moszczu
Zarąbiście wygląda seacik na tym kole :ok: lakier świeci się jak... :D

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Wt 19:51, 30 kwi 2013
przez Kamillo
autko ładne, świetnie utrzymane, nieziemsko zadbana. tylko te przednie reflektory :( właśnie te uważam za najbrzydsze w rodzinie Seata. ale i tak radości i zadowolenie życzę :D

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Cz 13:58, 15 sie 2013
przez OsiemKilo
Gdzies na forum pisałeś, że zakładasz gwint AP, daj znać jak sie on sprawuje. Pozdr

Re: Cordoba - kupusso. Coś więcej niż woskowanie

PostNapisane: Cz 19:05, 15 sie 2013
przez kupusso
Nie mogę się doczekać na ten gwint :/ Minął już miesiąc i ciągle czekam, dostałem info od Venoma, że dzisiaj mieli wysłać z niemcowni, zobaczymy.

Tymczasem Lampy jutro jadą na retrofit :lol: Spakowane, gotowe do wysyłki :brawo:

Obrazek