PandaClubPolska

Witam
Zapraszam na spota w Siewierzu na parkingu koło Zamku godz 18.00 kto chętny ?

1. Borys

1. Borys
2. arti_s & anja

Ja sie pytam dlaczego tak późno?

1. Borys
2. arti_s & anja
3. Testowy

Ja, ja jestem chętny Postaram się podjechać, chociaż jeszcze nie mogę tego potwierdzić na 100 procent. A może podjadę moim nowym nabytkiem?

Testowy napisał(a):1. Borys
2. arti_s & anja
3. Testowy

Ja, ja jestem chętny Postaram się podjechać, chociaż jeszcze nie mogę tego potwierdzić na 100 procent. A może podjadę moim nowym nabytkiem?

Czekamy Zmiany Pandy na coś innego ?

OsiemKilo napisał(a):Ja sie pytam dlaczego tak późno?

A co chcesz wpaść z Wrocka ?

Borys napisał(a):

Testowy napisał(a):Czekamy Zmiany Pandy na coś innego ?

Nie, nie, Panda oczywiście zostaje.
Teraz jest coś... innego
Jak będzie fajna pogoda, to zobaczysz

Jakby to byl ten weekend to moglbym sie pojawic bo bede okolo 100km od siewierza. Może jakoś następnym razem uda mi się wcześniej ustawić sobie te terminy i pojawić sie u was na zlocie.

Dzięki za spota Ania czekamy na fotki

Dziękuję za miłe spotkanie

Również dziękuję za spota.
Oto kilka zdjęć

Paweł co to za maszyna?

To moja druga Panda, tylko w letniej wersji specjalnej "free and fun cabrio"

Jaka marka i model bo fajnie to wygląda

Suzuki Burgman AN400, 2001 rok, tzw. "mercedes" (ze względu na wzornictwo tylnej lampy).
Generalnie sprzęt dość wygodny. Mocno zabudowany, nie wieje (za bardzo) po kolanach, duża pojemność schowka pod kanapą i kilka mniejszych.
Moc i moment obrotowy w zupełności wystarczające zawówno do miasta (aby na skrzyżowaniach zostawiać w tyle wszystkie beemki i tedeiki - albo zdecydowaną większość), jak również w średnio długich trasach (do utrzymywania stałej prędkości ok. 100-120 km/h, która to jeszcze nie powoduje wiru w baku, a pozwala jeszcze śmiało przyspieszyć, aby bezpiecznie coś wyprzedzić).
A teraz najfajniejsze: średnie spalanie mi wychodzi ok. 3,5 l/100km (policzone po przejechaniu około 2000 km).
Polecam osobom, które lubią spokojną i relaksacyjną jazdę motocyklem .
Miłośnicy jazdy na maksymalnych obrotach i do odcinki zapłonu oraz jazdy w zakrętach "na kolanko" raczej się nim nie nacieszą, ale w sumie maxiskutery nie zostały stworzone do takiego typu jazdy