PandaClubPolska

Otrzymaliśmy prośbę aby uczestniczyć w charytatywnym spotkaniu. Prośba głównie dotyczy tego aby zamknąć paradę motocyklów (ok 300 motocyklistów)

Póki co nie znam szczegółów o której dokładnie, chce się zorientować czy są w ogóle chętni. Proszę o wcześniejsze zdeklarowanie bo muszę dać odpowiedź wcześniej aby zaplanować przejazd

Miejsce: Centrum Targowo-Konferencyjne Expo Silesia Sosnowiec ul. Braci Mieroszewskich 124
Data: 30.10 (niedziela)

Dodatkowo jeżeli ma ktoś życzenie przekazać maskotki (nowe) lub jakieś rzeczy na aukcje charytatywną to proszę o kontakt. Przekazać można do mnie lub osobiście na miejscu.

Pomóc można również finansowo.

Akcja poświęcona jest dla Julki (9lat- rak kości ) oraz dodatkowo dla 4letniego chłopca (również ta sama choroba)

Link do akcji na fb:
https://www.facebook.com/events/7025610 ... _tab=posts

Lista:
1. Carolcia i Camcioo

Lista:
1. Carolcia i Camcioo
2. AdaMs

1. Carolcia i Camcioo
2. AdaMs
3. SALEK (tak realnie na 90%)

1. Carolcia i Camcioo
2. AdaMs
3. SALEK (tak realnie na 90%)
4. Regis (tak realnie na 89% - przyjadę z Salkiem)

Mam więcej informacji:

Parada rusza o 12 spod Urzędu Miasta w Sosnowcu.
Na miejscu musimy być o 11:30 (albo i wcześniej) bo potem się nie zmieścimy jak przyjadą motocykliści.

Na przodzie pojadą 3-4 samochody- potem motocykliści- karetka pogotowia- reszta samochodów.
W niedzielę muszę podać ile nas będzie żeby zgłosić ochronie ile nas ma wpuścić na teren imprezy.
Potem nas przestawią bliżej sceny, żeby każdy mógł sobie wyjechać kiedy mu pasuje, bo impreza trwa długo.

Dodatkowo przypominam jeżeli ktoś chce przekazać maskotki (nowe) albo rzeczy do licytacji charytatywnej to też w niedzielę już na miejscu w wyznaczonych miejscach

Mało nas. Ja będę. Jakbym sie zgubił jak zwykle to będę dzwonił.

Było nas mało ale jak to mówią nie liczy się ilość, a jakość
Cieszę się, że mogliśmy przyczynić się do pomocy małej Julce

Miłe zaskoczenie, że znalazło się dla nas miejsce na hali

Zdjęcia niestety słabe wyszły




Dziękuje za spotkanie, połączyliśmy miłe z pożytecznym- pomogliśmy Julce i pokazaliśmy się jako klub

Bardzo się cieszę, że mogliśmy dołożyć naszą "cegiełkę" dla Julki Nie poznałem jej osobiście, ale podobno jest mega sympatyczna!

Fakt, że pozwolono nam wjechać na hale, był dla mnie mega zaskoczeniem. Pierwszy raz mój misiek miał możliwość być na salonach i ogrzać się w blasku fleszy... Przez chwile być na równi z tak konkretnymi projektami, to jest coś

Dzięki raz jeszcze !