Fantastyczny zlot grupy lubelskiej

dobiegł niestety końca

Pogoda udała się nam wyśmienicie, zaszło słońce, trochę nas postraszyła wielka czarna chmura, ale swąd smażonej karkówki zdołał ją przegonić

Autka zdiagnozowane ELM, nie jest najgorzej
Zdjęcia z mojego aparatu nawet po drobnej korekcie nie są rewelacyjne, ale najważniejsze, czyli nas, widać

1. Główni bohaterowie dzisiejszego wieczoru. Robota Kamila (Szopka)

Możecie żałować że was nie było


2. Po długich poszukiwaniach znaleźliśmy najlepsze miejsce na rozbicie obozu wędrownego

Konsumujemy

3. Konsumujemy 2, tym razem z gościem w czerwonej koszulce w roli głównej (to ja

)

4. Parking nad zalewem gdzie zostawiliśmy swoje bolidy pod opieką ciecia za 3zł, który potem się zmył

. Jak widać jest miejsce na jeszcze kilka pand z lubelskiego


5. Od lewej: Wiktor (victor89), Kasia, Kamil (Szopek), Beata, Rafał (Franek16i)

6. Pozdrowienia dla całego

!
