Witam wszystkich forumowiczów!
Za chwilę będę miał pod domem nowe auto, którym jest Panda 100HP. Sytuacja z zakupem fiata jest dla mnie nieoczywista
Zawsze się interesowałem Japońską motoryzacją i takie auta posiadałem. Nie mniej posiadam wielu znajomych poznanych na zlotach - zapaleńców Włoskiej motoryzacji. Długo przymierzałem się do kupna auta. Miało być Japońskie ale po przejażdżce punto mk1 cabrio mojego dobrego Przyjaciela, w sercu zaczęło się coś zmieniać. Przejażdżki punto evo, fiat 500. 500-tka Abarth skradła moje serce. Ciężko było znaleźć z uwagi na cenę kompromis pomiędzy ceną a tym co dostanę. Pewnego poranka pojawiła się Panda 100HP. 300 km później, była już moja! Czekam na rejestrację i lecę z blachami po auto! Auto trafiło w moje serce a jak wsiadłem do niego to pierwsze co poczułem: "ooooo tak, to moje auto"
Pozdrawiam Wszystkich!