PandaClubPolska

Mam mały problem. Jadąc pandą po dziurach a jest ona dość twarda coś chrobocze jakby pod licznikiem. Od dołu spoglądałem i nic. Trzeba zdejmować licznik na pewno?

Spróbuj ruszać deską i wtedy zobaczysz co i jak. Gorzej jak przenosi z przekładni lub z kolumny. Demontaż zegarów to pryszcz.

a czy to chrobotanie występuje też przy włączaniu zapłonu ?
Zauważyłeś, żeby przez chwilę wskazówki drgały ?

może to być czujnik skrętu miałem tak jak mi siadał i do tego kierownica opadała w prawo

Rozebrałem licznik i dalej chrobotało, potem obudowa kierownicy poleciała i to samo. Jak już była goła kierownica to zauważyłem, że ten dźwięk wydobywa się z jakby to opisać metalowej skrzynki z której wychodzi przekładnia kierownicza. Czy czujnik skrętu jest taki duży?
Aha jeszcze jedno, hałas jest tylko przy jeździe po wybojach, jakby coś luźnego było pod kierownicą.

A może o to chodzi?
viewtopic.php?f=7&t=6685

Witajcie !

Mam problem z dziwnymi trzaskami dochodzącymi gdzieś spod deski rozdzielczej. Nasilają się podczas jazdy po drogach wykonanych z kostki brukowej/wybojach. Na początku myślałem, że jest to wina ramki radia/samo radio. Wyjąłem, jeżdżę dalej - niestety problem pozostaje nadal. Myślałem, że o wycieraczki - niestety też pudło. Na "ucho" dźwięki te dochodzą gdzieś ze środka deski rozdzielczej, jakby gdzieś pod mocowaniem na same radio. Czy ktoś miał może podobny problem i może podzielić się jakąś cenną radą? Nie chcę doprowadzić do tego, że rozbiorę cały przedni kokpit .

A czy to aż tak mocno trzaska? Może po prostu przesadzasz?
Tapicerka w Pandzie lubi lekko trzeszczeć, zwłaszcza przy jeździe po nierównościach. Jest sztywna trochę i tyle.
U mnie też trochę trzeszczy, to tu, to trochę tam.