PandaClubPolska

Witam. Jestem dość świeży na forum więc jak w złym dziale zwróćcie mi uwagę Dzisiaj naprawiałem linkę od pokrywy maski ponieważ no zerwała się przy zamku, po zrobieniu pojechałem na małą wycieczkę. Była ona krótka ponieważ gdy silnik się zagrzał nawet przy puszczonym pedale przyśpieszenia obroty były dość wysokie, na oko około 3 tyś, może 3,5 tyś. Nie mam obrotomierza bo to silnik 1.1. Panda jest z 2004 roku i ma przebieg nieco ponad 125 tyś (weteran ) I moje pytanie polega na tym co mogło się stać, nie chcę nic grzebać narazie bo nie jestem pewny co się stało. Po zgaszeniu i odpaleniu od razu obroty idą w górę jak silnik się rozgrzeje. Mam 18 lat i na prawko idę za miesiąc ale co nieco o mechanice wiem, ale tutaj nie mam pojęcia. Z góry dziękuje za poważne potraktowanie sprawy i pomoc bo aż szkoda jak stoi w garażu

silnik krokowy lub/i przepustnica Spróbuj przeczyścić Zacznij od styków bo tam może tkwić problem A jesli nie pomoże to wymontuj, wyczyść dokładnie i próbuj

Zacieła się może linka. A może pedał nie odbija do końca bo coś przypadkiem się stało przy okazji roboty :-P

Wysłane z mojego ST23i

arnold napisał(a):Zacieła się może linka. A może pedał nie odbija do końca bo coś przypadkiem się stało przy okazji roboty :-P

Wysłane z mojego ST23i

Nie, na pewno nie bo sprawdzałem od razu po za tym jak wciskam gaz to obroty rosną a jak odpuszczam to spadają no ale tylko do tych 3/3,5 tyś

Nie odpisuje na forum tylko siedź przy aucie. Jeśli przed robotą było dobrze, a po robocie jest źle to stało się coś w między czasie.

Wysłane z mojego ST23i

Już zrobiłem, siedziałem ale telefon miałem przy sobie, już wszystko pięknie działa. Dzięki wszystkim za pomoc. Przepustnica się zablokowała lekko otwarta

tak myślałem U mnie w Megane miałem taką sytuację Tyle że tam krokowiec "wykręcił się z trzpienia" i obroty miałem ok 4,5 tyś

Trzeba mieć na uwadze, że jeśli się grzebało pod maską i coś nagle się stało to może być z tym związane. Nie mówię że coś się zepsuje, ale przez zbieg okoliczności coś się wydarzy i tyle.

arnold napisał(a):Trzeba mieć na uwadze, że jeśli się grzebało pod maską i coś nagle się stało to może być z tym związane. Nie mówię że coś się zepsuje, ale przez zbieg okoliczności coś się wydarzy i tyle.

Wiem ale niestety nie pomyślałem o tym