Strona 1 z 1

100HP - za twardo

PostNapisane: Śr 18:58, 03 wrz 2014
przez interwojciech
Witam wszystkich :) Jako, że ciężko 100HP sprzedać, a za bezcen handlarzom jej nie oddam (proponują mi 55% ceny jaką za nią dałem w lutym tego roku!) mam pytanie co do zawieszenia w Pandach - czy da się je jakoś "zmiękczyć"? Tak, tak, wiem, wszyscy tuningują, obniżają, ale to nie dla mnie. Chodzi o to, że 100HP jest mało komfortowa jeśli chodzi o nierówności i dziury - to jest główny powód chęci jej sprzedaży. I dziś wpadłem na pomysł, po co sprzedawać dobre auta z idealnym silnikiem (i ogrzewaniem, bo lubię ciepło :zakrecony: ), ale czy da się do niej wsadzić np. zawieszenie ze zwykłej Pandy? I co by się z tym wiązało? Amortyzatory, sprężyny i coś jeszcze? Z drugiej strony boję się, że to pogorszy jej właściwości jezdne i po tej przeróbce gdzieś odfrunę bo zdarza mi się nie raz lecieć 200 - ostatnio trochę ochłonąłem i 180 na autostradzie mi starcza :D Główne pytanie brzmi: czy Fiat wsadzał twarde zawieszenie "bo tak" z tego względu, że to sportowy wóz, czy może ma to uzasadnienie, hmm?
Chętnie wtedy bym je wystawił na sprzedaż, bo nic nie stuka, nie puka, ale ostatnio u dentysty zostawiłem setki złotych i szkoda mi plomb, a nóż jakiś maniak do swojej 1.1/1.2 sobie takie wymarzył :D

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Śr 19:04, 03 wrz 2014
przez Mich@ł
interwojciech, w zwykłej pandzie zawieszenie też nie jest najwyższych lotów... jeżeli chodzi o nierówności ;) Powiedziałbym nawet że stary poldek mniej skacze na dziurach niż panda.. ;)

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Śr 19:09, 03 wrz 2014
przez Dorian1.1
Zgadza się 100hpeki są sporo twardsze od pandziaków z słabszymi motorami ale też dużo lepiej się prowadzi na zawiasie z 100hp. Posiadam u siebie sprężyny od 100hp i normalne amorki jeździ się średnio tzn. nie jest mega twardo ani mega miękko. Sprężyny zapewniają lekką sztywność w zakrętach a amorki działają jak powinny. Z tego co wiem długość sprężyn także jest inna więc auto stanie wyżej na seryjnych sprężynach jak na tych od 100hp oraz nie będzie trzymało tak się w zakrętach.

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Śr 19:25, 03 wrz 2014
przez interwojciech
Mich@ł napisał(a):interwojciech, w zwykłej pandzie zawieszenie też nie jest najwyższych lotów... jeżeli chodzi o nierówności ;) Powiedziałbym nawet że stary poldek mniej skacze na dziurach niż panda.. ;)

Jak szalałem golasem VANem 1.1 to jeździło mi się przyjemniej niż teraz mimo full wypasu w wyposażeniu i wspomagania. Szukam jakiegoś rozwiązania tylko z tej sytuacji.

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Śr 23:20, 03 wrz 2014
przez michal.ol1
myślę, że najprościej będzie zmienić felgi na 14" lub spróbować założyć na te, które masz, większy profil opony, np 55 ;) Tylko, że moim moim zdaniem jedno woleć, albo prowadzenie, albo komfort - chcesz komfort, to kup w ogóle inne auto ;) nikt Cię chyba nie zmuszał do zakupu 100HP :P

Poza tym, tak ciągle myślę nad tym Twoim autem :D

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Cz 0:12, 04 wrz 2014
przez AdaMs
Zamienimy się sprężynami? :D

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Pn 19:07, 08 wrz 2014
przez interwojciech
AdaMs napisał(a):Zamienimy się sprężynami? :D

Jeśli będę w to wchodził, to tylko na nowych częściach.

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Pn 20:45, 08 wrz 2014
przez tata_jerzyka
Głupote robisz

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Pn 21:43, 08 wrz 2014
przez bombel
ja mam dla Ciebie lepszą propozycję :P chętnie zamienię się na 100 HP :swir:

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: Wt 14:09, 09 wrz 2014
przez olo 1
Wojtek możesz spróbować w tej firmie z Warszawy kiedyś robili co chciałeś jeśli chodzi o springi:www.sprezynyzywocki.pl tel.226202799,a tak ze śmiechem na szybko to na fotel dobrą podusię pod 4 litery :ok:

Re: 100HP - za twardo

PostNapisane: N 2:54, 30 lis 2014
przez fiksiu
Przerabiałem podobną sytuację w seicento.
A myślę o właśnie o 100hp i również zastanawiałem się czy zawias nie będzie za twardy.
Jak już ktoś napisał.
Jak zmienisz amorki na fabryczne(ze zwykłej pandy)auto zrobi się trochę bardziej miękkie.
Nie będzie się dużo gorzej prowadzić.
Zmiana sprężyn spowoduję już że auto będzie bardzo miękkie ale- podniesie się, zacznie cię pochylać na zakrętach,no i pociągnie to sporo gorsze prowadzenie.
Następnie opony.Mniejsza felga wyższy profil.Wtedy już masz zawias jak w zwykłej pandzie.
Zaletą że nie musisz wszystkiego zrobić na raz.
Można wymienić amorki i zobaczyć jak będzie się śmigać.
Jak będzie potrzeba to robić dalej.
Prosta sprawa można samemu pogrzebać.


Nie zgodzę się z Mich@ł że panda słabo wybiera nierówności.
Chyba masz coś nie tak z zawieszeniem.
Pandziocha jest zestrojona bardzo komfortowo i jak na klasę i gabaryty auta naprawde daję rade.
Zawias chodzi cichutko i trzeba bardzo dziurawej drogi żeby przekroczyć jego możliwości.
Polonez w tym porównaniu to jak taczka.