PandaClubPolska

Przepraszam, jeżeli piszę w nieodpowiednik dziale, ale nie wiem do jakiej kategorii mój problem mam zaliczyć...

Chodzi o to, że wczoraj wracając do domu, spotkała mnie okropna ulewa. Jadąć, czułam jak pod nogami wlewa mi się woda do środka samochodu. Miało to miejsce po naciśnięciu sprzęgła. W dodatku od strony pasażera, obok kierowcy, woda na dywanik wlewała się i zapełniła go po brzegi. Było to dla mnie bardzo dziwne, ale spotkałam się z czymś takim pierwszy raz. Mam Pandę od 3 lat i ani razu się mi coś takiego nie przydarzyło...

Co to może być?

Wypadałoby sprawdzić odplywy podszybia, temat byl poruszany na forum.

Dokładnie. Zapchane odpływy z podszybia. Miałem bardzo podobną sytuację w zeszłym roku. Życzę Ci ładnej pogod, gdyż czeka Cię teraz sporo suszenia.

Pod maską jest rynna zbierająca wodę, w rynnie są dwa otwory a wnich gumowe odpływy, wyciąg je, przeczyść i podetnij nożyczkami lekko od spodu. smród w aucie przez pół roku albo pranie tapicerki, też przerabiałem niedawno.