Strona 1 z 2

Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: So 22:57, 05 lip 2014
przez jarek19861
Witam
Słuchajcie mam padnę 2010 rok 1.1 na dołach lub nierównościach prawa strona wali jak potrzeba, lewa strona cichutka..Mi sie wydaje ze to amortyzator?

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 6:30, 06 lip 2014
przez olo 1
Najlepiej będzie jak sprawdzisz na szarpakach,każda stacja kontroli to zrobi i będzie pewność.Mówisz,że amor?To spróbuj tę strone nacisnąć.Jak stoi sztywno to nie amorek,możesz pobujać też na boki,jak stuka to łączniki stabilizatora,poruszać kołem i też można wyczuć cz są gdzieś luzy.

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 9:58, 06 lip 2014
przez Rejmi
3 mozliwosci - bo amorek wykluczam bo byc czul ze autko w nierownych zakretach skacze i na hamowaniu ta strona ewidentnie mniej trzyma i np wlacza sie na tym kole abs o ile jest lub tez ta strona bardziej na nierownosciach blokuje kolo jezeli abs-u brak

1. koncowka drazka kierowniczego raczej malo tlucze czuc "na prowadzeniu" np ciaga po koleinach bardziej i mniej precyzyjne kierowanie
2. wahacz - bedze tluc calkiem zdrowo
3. jezeli masz to lacznik stabilizatora - nie wiem jak bylo w 2010 z 1,1 ale zasada byla taka ze jest wspomaganie jest stabilizator

by sprawdzic "3" skrec kola i zlap reka w miejscu laczenia lacznika ze stabilizatorem i szarp energicznie w roznych plaszczyznach - jak jest luz poczujesz a wczesniej slyszysz - jakby cos wymieniaj obie strony na raz - koszt niewieki robota "pod blokiem" 30 minut

by sprawdzic "2" podnies autko i poruszaj kolem w osi pionowej chwytajac za kolo gora-dol i ruszaj w tej plaszczyznie - mozesz nie slyszec ale poczujesz - jak jest druga osoba to niech dotyka w czasie ruszania sworznia wahacza (tu przy kole) - robota do zrobienia pod blokiem o ile nie zapikly sie sruby za bardzo - warto poniej sprawdzic zbieznosc

by sprawdzic "1" podnies autko i lapiac kolo w plaszczyznie poziomej ruszaj na boki - raczej nie bedziesz sslyszal a bedziesz czul - tez moze ktos macac jednocesnie koncowke drazka - jest luz to bedzie czuc bez problemu - robota na 30 minut pod blokiem - koniecznie zbieznosc po wymianie - warto zrobic od razu obie strony

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 12:44, 06 lip 2014
przez Pols
Podczepię się pod temat. A co, jeśli mi stuka (choć to za małe słowo, mnie dosłownie wali coś w podłogę) w 2 przypadkach - przy skręcaniu w lewo przy większej prędkości (większe przeciążenie) i w trakcie jazdy na wprost zaraz po tym jak zacznie... padać deszcz?

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 12:51, 06 lip 2014
przez Camcioo
pols u ciebie bym stawiał na wydech, może uderzać o hak. Poruszaj nim tak dosyć żwawo :D a jak nie to spróbuj coś podłożyć w miejscy gdzie może wydech stukać i się przejedź ;)

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 13:23, 06 lip 2014
przez Pols
I tak na mokre by reagował? :P

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 15:48, 06 lip 2014
przez XWRJJX
Zobacz, czy na tłumiku nie rozwarstwiła sie blacha i nie odstaje u góry. Ja u siebie tak miałem i waliło w osłonę koła zapasowego.

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 16:01, 06 lip 2014
przez Pols
Wali raczej z przodu, jakby pod tunelem środkowym :).

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 19:59, 06 lip 2014
przez Camcioo
Nie wiem czy na mokre będzie reagowało ale na zakrętach na pewno i miejsce też by pasowało ;) to tylko propozycja która u nie jednego już występowała ;)

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 20:56, 06 lip 2014
przez Pols
Czyli co by nie mówić, trzeba jechać na podnośnik i "popaczeć" ;).

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 21:03, 06 lip 2014
przez Rejmi
Pols

mi jedyne co tak walilo to tlumik oraz oslona silnika w zimie o kazda bryle sniegu ;)

chyba zamiast zgadywania najlepiej wjechac na jakis najazd i szarpac wszystko co sie da zaczynajac od wydechu

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: N 23:13, 06 lip 2014
przez Romix13
Pols napisał(a):Wali raczej z przodu, jakby pod tunelem środkowym :).

Z przodu też jest wieszak wydechu :) przydał by się kanał i poszarpać od spodu wszystkim, by się przekonać. Mi właśnie stuka wydech ale z tyłu kolankiem o wnękę koła zapasowego a powód to podwójna guma na której jest podwieszony z jednej strony jest oberwana i ściąga go bliżej do tej wnęki. Nawet już zauważalne w tamtym miejscu obicie mam. Muszę gumę wymienić. A Ty luknij od spodu w okolicach tej siatki z przodu co jest na rzeczy.

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: Pn 21:13, 07 lip 2014
przez jarek19861
Muszę podjechać na stacje ale z tego co naciskałem na blotnik to skrzypi amortyzator jak wjade w koleiny to tylko dudududududu jak poruszam kołem tył przód tez coś skrzypi mhm

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: Pn 21:38, 07 lip 2014
przez jarek19861
Dobra byłem w garażu i postanowiłem złapac za stabilizator i efekt jest taki że jak mocno za niego złapie to górna część amortyzatora stuka puka ma ktos dobrego mechanika do fiacika warszawa i okolice który naprawi ten amortyzator lub wymieni ?

Re: Wali coś na dołach amortyzator ?

PostNapisane: Pn 22:32, 07 lip 2014
przez olo 1
Namawiałbym na sprawdzenie jednak na skp skuteczności,co do wymiany to jak czujesz się na siłach w manualach masz temat opisany przez Artura.Jeżeli faktycznie amory to pamiętaj wymiana parami i do tego osłony przeciw kurzowe z odbojami,często też lepiej przy okazji wymienić poduszkę amora to póżniej masz spokój.