Strona 1 z 1
sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Wt 13:40, 24 cze 2014
przez Rejmi
Witam,
od pewnego czasu denerwujemnie przypadlosc pandziny a dokladnie dobijanie tylu
pandzia ma 36 kkm nalotu a dobijanie (gluche "łup" z tylu na wertepach) wystepuje od dluzszego czasu
i teraz zastanawiam sie czy nie zapodac sprezyn od vana do osobowki
tylko jak zwykle sa pewne niewiadome:
- czy duza jest roznica w twardosci sprezyn?
- czy rozna jest wysokosc sprezyn?
- czy jezeli zaloze do osobowki sprezyny z vana nie zrobie wozu drabiniastego i nie doprowadze do wypadania plomp lub tez skakania tylu na byle wertepie?
czy ma moze ktos z Was doswiadcznia zwiazane z taka wymiana ewentualnie spostrzezenia wynikajace z jazdy zarowno osobowka jak i vanem?
za wszelakie sugestie z gory dzieki
ps.
zastanawiam sie tez ewentualnie nad rozwiazaniem polegajacym na podniesieniu tylu przez dodanie miedzy gorny punkt oparcia sprezyny a nadwozie (zdecydowanie nie mowie o wkladaniu czegokolwiek pomiedzy zwoje sprezyn) tulei gumowej o grubosci tych 15 mm - tak jak sie robi lifty w terenowkach
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Wt 14:53, 24 cze 2014
przez OsiemKilo
Słuchaj, te sktuki to pewnie tuleje na amorach także sprawdź to w pierwszej kolejności. Jeśli chodzi o vana i tylne sprężyny to jeśli jeździsz "na pusto" to nie polecam. Sam jeździłem dość często swoim vanem bez załadunku i tył na nierównościach podskakiwał. Dopiero po załadowaniu 60-80 kg nad tylną oś zawieszenie zaczyłow miarę normalnie pracować. Do tego jeszcze trzeba wziąść pod uwagę, że masa vana jest większa o chyba 10kg od wersji osobowej.
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Wt 18:48, 24 cze 2014
przez Rejmi
zazwyczaj jezdze we 2 osoby ale ..
o ktorych tulejach mowisz? - o tych w "uszach" przez ktore sie mocuje amorki?
tam ma co w nich stukac?
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Wt 19:23, 24 cze 2014
przez OsiemKilo
Z każdej strony amora są tuleje gumowe które jak bedą wybite to mogą się tłuc.
Coś takiego:
Jest też taka gumowa podkładka z góry sprężyny która może być wybita, a może po prostu tuleje belki masz wybite.
Kwestia sprawdzenia ale nie o tym temat, co do sprężyn to osobiście nigdy bym nie włożyłbym już oryginalnych sprężyn z vana chyba że musiałbym wozić codziennie ciężkie rzeczy. Jakbym miał jeździć na pusto włożyłbym spręzyny od zwykłego.
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Wt 20:14, 24 cze 2014
przez Rejmi
dzieki za foto te mialem na mysli
dziwi mnie tylko ze w poprzedniej pandzie tylu nie dotykalem przez 160 kkm i dopiero zaczynalem myslec o wymianie amorkow
a w tej... przebieg symboliczny a tlucze/dobija juz od dluzszego czasu
nawet bylem u diagnosty takiego starej daty ktory poradzil sobie z porzadnym ustawieniempelnej geometri i diagnoza usterki w zawieszeniu zawieszenia w jeepie i tu w pandzie przegladzik zrobil i stwierdzil ze mechanicznie jest wsio OK
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Wt 23:57, 24 cze 2014
przez Pols
U mnie też stuka i stuka (teraz co prawda tylko przy hamowaniu), nie pomogły wymiana tulei w belce, ani nowe amortyzatory...
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Śr 8:45, 25 cze 2014
przez AdaMs
Pols napisał(a):U mnie też stuka i stuka (teraz co prawda tylko przy hamowaniu), nie pomogły wymiana tulei w belce, ani nowe amortyzatory...
To szukaj dalej
Sławek wcześniej wspomniał co może jeszcze tłuc
Poza tym, nie zawsze wszystko widać na pierwszy rzut oka. Kiedyś miałem w pandzie na nierównościach ostre stukanie z przodu, pojechałem do mechanika. Przetrzepał przednie zawieszenie i mówi że okey. Potem jeździliśmy z godzinę po nierównościach i nasłuchiwał, sprawdzał, podglądał.
Wstępna diagnoza prawy wahacz, lecz zamontowany na aucie nie okazywał luzów. Dopiero po jego zdemontowaniu widać było w jakim agonalnym jest stanie
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
Pt 7:16, 18 lip 2014
przez XWRJJX
Wracając do tematu zrób szybki test nawet bez wchodzenia pod samochód. Stań przy tylnym kole i zacznij ruszać budą. W przestrzeni pomiędzy kołem a nadkolem widać górne mocowanie amortyzatora. Sprawdź, czy guma nie lata w mocowaniu. Ja sam miałem taki przypadek i w stanie spoczynku widać było, że jest ok, ale jak ruszyło się budą widać było, jak guma w środku lata (zerwana).
Re: sprezyny tyl - van vs. osobowka
Napisane:
N 11:40, 27 lip 2014
przez Romix13
A jesteś pewien że to napewno amory ? sprawdź czy nie masz gumy od wieszaka tłumika naderwanej tej podwójnej z tyłu, bo może Ci tłumik obija na wertepach o wnękę koła zapasowego.