PandaClubPolska

Dzisiaj podczas jazdy silnik nagle zaczął głośno klepać gdy tylko wejdzie na obroty. Nie ma mocy i strasznie nim rzuca na wolnych obrotach.
Rozrząd wymieniony ok 10000km temu wraz z pompą wody.
Dzieje się tak niezależnie od tego czy mam go na Pb czy LPG.
Ma ktoś pomysł co może być nie tak?

Sprawdzałeś czy pali na wszystkich garach?

Wyciągałem po kolei kable i za każdym razem silnik gasnął..

A check Ci nie wyskoczył :>?

Nie, zero błędów..

czyli wygląda na to że, bebechy masz w porządku, trzeba szukać usterki w elektryce skoro tak samo chodzi na gazie jak i na benzynie

Najbardziej martwi mnie że on strasznie hałasuje na obrotach...

ja bym na początku sprawdził rozrząd pomimo że był robiony nie dawno

Też tak myślę ale bez lawety chyba się nie obejdzie..

no, lepiej nie ryzykować dalszą jazdą bo można większej biedy sobie narobić

jaki poziom oleju ?

Tyle ile było czyli 3/4 skali.

Otóż okazało sie ze wydmuchalem uszczelkę pod głowicą. Na szczescie nic innego sie nie uszkodzilo. Najlepsze jest to ze poprzednią zmienialem 30000 km temu. Jutro sie dowiem ile za tą przyjemnosc zaplace. Zrobili mi planowanie wiec powinno byc wszystko ok.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

O kurcze, wychodzi na to że kiepska uszczelka. Ewentualnie fachowcy źle dokręcili górę.

Oby misiek wrócił szybko do zdrowia

Miałem kiedyś takiego "mechanika".. To była ostatnia rzecz, którą robił i się nie posypała. Nie wiem czy za każdym razem przy wywaleniu uszczelki głowicę się planuje ale wtedy zapewne tego nie zrobił.
Dzisiaj mam odebrać autko
Już się nie mogę doczekać