Strona 1 z 1

Klekot silnika benzynowego

PostNapisane: Wt 0:19, 30 lis 2010
przez michalijegopanda
Zaczęła się zima i co za tym idzie ujemna temperatura. Pewnego ranka po nocy wchodzę do samochodu przekręcam kluczyk na zapłon, czekam aż się wszystko załaduje motor odpala bez problemu ale słyszę z silnika dźwięk klekotu jak w starym dieslu prze jakiś czas do puki nie dostanie tam jakiejś temperatury a dokładnie gdy obroty nie spadną do tych 800 900 obr/min. Niedawno wymieniałem olej "selenia 10w40" może to to? Bo w ubiegłej zimie miałem to samo. Czytałem w necie że to mogą być popychacze zaworów, albo też że szklanki za nim dostaną oleju to tak jest. Co to może być?

PostNapisane: Wt 7:27, 30 lis 2010
przez wojtassslg
A mi tylko w lato nie klepia... podobno we fiatowskich silnikach to normalne... sa to niby pierscienie zaworowe które klepia o przylgnie zaworowa. A bym jakby coś sprawdził luzy zaworowe tak dla swietego spokoju, bo jesli masz 1.4 powinny byc hydrauliczne regulacja ale warto sprawdzic... :)

PostNapisane: Wt 11:18, 30 lis 2010
przez tytusolk
ja kasowałem luzy zaworowe a i tak klepie, szczególnie właśnie kiedy temperatura jest dobrze poniżej 0.

PostNapisane: Wt 11:27, 30 lis 2010
przez Vito
te silniki tak maja :(

PostNapisane: Wt 18:55, 30 lis 2010
przez wojtassslg
tytusolk napisał(a):ja kasowałem luzy zaworowe a i tak klepie, szczególnie właśnie kiedy temperatura jest dobrze poniżej 0.


poprostu pod wpływem ciepła musi się dostosowac wymiar przylgni z tależykiem. Hehe ten typ tak ma jeśli komuś przeszkadza trzeba było sobie kupic Maybaha haha :) ważne że śmiga i się nie wypala nawet na turbo.

PostNapisane: Wt 23:16, 30 lis 2010
przez michalijegopanda
no i fajnie dzięki za odp. uspokoiliście mnie.

PostNapisane: Wt 17:18, 14 gru 2010
przez Franek16i
u mnie tez klekocze na ujemnych temperaturach az sie nie zagrzeje troche:) podobno jest to napinacz rozrzadu:) poprostu tak podobno ma wymienisz na nowy a i tak za niedlugo ze tak powiem bedzie klekotal tak dziwnie:)

PostNapisane: Wt 19:30, 14 gru 2010
przez zecer1971
Franek16i napisał(a):u mnie tez klekocze na ujemnych temperaturach az sie nie zagrzeje troche:) podobno jest to napinacz rozrzadu:) poprostu tak podobno ma wymienisz na nowy a i tak za niedlugo ze tak powiem bedzie klekotal tak dziwnie:)
U mnie po wymianie rozrządu, czyli również napinacza, klekocze tak samo jak przed wymianą. Zastanawiam się dlaczego np. w Puntach I silnik 1,1 czy CC 1,1 (takiego miałem) czyli identyczne motorki co w Pandach 1,1 do roku chyba 2005 (stary korek wlewu oleju) tam na zimnym nic nie klekocze a na ciepłym praca silnika jest też przyjemniejsza dla ucha :shock:

PostNapisane: Wt 22:47, 14 gru 2010
przez Franek16i
najwidoczniej ten typ tak ma:) ale za to ladne przebiegi sie nimi robi jak na takie male silniczki:)