Strona 1 z 1

Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pt 22:29, 07 gru 2012
przez Szopek
Cześć. Wczorajszego dnia po wyjeździe z garażu zauważyłem plamę płynu na posadzce. Troche mnie to zmartwiło, więc od razu panda wjechała na kanał. Oto zastałem:
Obrazek
Obrazek

Do tej pory nie jestem pewien miejsca wycieku, bo jest strasznie mało miejsca, w dodatku przeszkadza katalizator. Na drugim zdjęciu zaznaczyłem możliwe miejsce wycieku, tylko pytanie czy jest możliwe, aby płyn wyciekał między tą metalową rurą cieczy a silnikiem? Ma ktoś jakieś pomysły? Jak się tam dostać w jak najprostszy sposób?

PS. mam na myśli tą rurę:
Obrazek

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 1:58, 08 gru 2012
przez Dorian1.1
Niestety możliwe, że to z tej rury. Masz zalany typowo dobry płyn czy nie wiadomo jakiego pochodzenia? Może zmroziło Tobie go i tam gdzieś puscila ta rurka, z tego co wiem to niestety nie ma tam latwego dostepu sądzac po 3foto trzeba odkrecic kata od kolektora i opuscic wydech zeby cokolwiek zrobić...

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 10:22, 08 gru 2012
przez Szopek
Nie ma możliwości żeby go zmroziło, bo jest garażowany. Od jakiegoś czasu ubywało mi płynu, ale w dosłownie minimalnych ilościach. Dzisiaj rano jeszcze raz zaglądałem i możliwe, że cieknie spod uszczelki w okolicy bocznej obudowy pompy wody, a tam jest miejsce :D No nic, dzisiaj podjade do znajomego mechanika.

Mam diagonozę, cieknie między układem chłodzenia a oleju, prawdopodobnie za chłodniczką oleju puściła uszczelka.

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 13:22, 08 gru 2012
przez Dreamcatcher
Kurcze. Mi też minimalnie ubywa, ale jak na przeglądzie byłem to nic nie znaleźli. Powiedz mi jakie miałes wczesniej ubytki i czy po ostatnim wycieku ubytek w zbiorniczku był wyraźny?

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 13:30, 08 gru 2012
przez bobofrut
Wyciekał mi płyn, w końcu zaczął samochód "bulgotac" (czyli zapowietrzało sie), dolałem (znaczną ilośc) płynu, pojechałem do mechanika. Powiedział,że - pompa wody. Także, to też może byc przyczyną. W tym tygodniu będę musiał to załatwic.

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: So 20:30, 08 gru 2012
przez Szopek
Dreamcatcher napisał(a):Kurcze. Mi też minimalnie ubywa, ale jak na przeglądzie byłem to nic nie znaleźli. Powiedz mi jakie miałes wczesniej ubytki i czy po ostatnim wycieku ubytek w zbiorniczku był wyraźny?

Cały czas jest to minimalny ubytek ze zbiorniczka. Pewnie płyn uciekał od dłuższego czasu, ale wiadomo było lato, ciepła jesień, więc płyn szybko parował. To wszystko zauważyłem dopiero po paru dniach nie jeżdżenia pandą.

Bobofrut - pompa wody jest nie ruszona, mechanik sprawdził, nie cieknie z niej również, więc jest sprawna. Chwilowo z braku gotówki będę jeździł z tym wyciekiem. Jak coś zadziałam w tym temacie będę informował

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: N 2:14, 09 gru 2012
przez bobofrut
Jak to powiedział mechanik - "oring przy tej rurce mógł się "zestarzec", grosze" albo pompa :P u mnie to gorsze o,O Cieszę się Szopek, że to nie pompa. Działaj ;)

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pn 16:25, 10 gru 2012
przez Szopek
Dzisiaj stał się cud, z pandy przestało cieknąć. Przyznaje, że nie wiem jakim cudem, ale jest sucho (nawet gdy stała wcześniej to ciekło, teraz nie).

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pn 17:57, 10 gru 2012
przez qbus_b
Dziwne bo u mnie ubytek płynu też jest zauważalny dolewka tak około 1l przez 20 tkm. Czy to jest normalne ? Do tej pory w żadnym innym samochodzie nie musiałem dolewać płynu chłodniczego (używam oryginalnego Paraflu).

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pn 18:55, 10 gru 2012
przez zamberek
qbus_b napisał(a):Dziwne bo u mnie ubytek płynu też jest zauważalny dolewka tak około 1l przez 20 tkm. Czy to jest normalne ? Do tej pory w żadnym innym samochodzie nie musiałem dolewać płynu chłodniczego (używam oryginalnego Paraflu).


Może po porostu korozja na chłodnicy? i powolutku sobie ucieka...zaglądałeś tam?

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pt 18:00, 11 sty 2013
przez shrek1973
Drodzy uźytkownicy. Ten temacik przerabiałem zaraz po zakupie autka. Moim zdaniem obiawy pasują do padniętego uszczelnienia tej zaznaczonej na zdjęciach rury na wyjściu z pompy. Albo jest tam oring albo wargowa uszczelka jak u mnie. Koszt kilka lub kilkanaście złotych ,wymiana w warsztacie chyba ze 30

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: Pt 18:32, 11 sty 2013
przez bobofrut
Szopek napisał(a):Dzisiaj stał się cud, z pandy przestało cieknąć. Przyznaje, że nie wiem jakim cudem, ale jest sucho (nawet gdy stała wcześniej to ciekło, teraz nie).



Szopek, u mnie było podobnie, raz leciało plama na podłodze w garażu a w następnym tygodniu sucho !
Dałem samochód do mechanika, odkręca i dzowni do mnie, że czemu chce wymieniac pompe jak jest sucho !
Ja mówię mu, że dolewam ciągle płyn chłodzący itd itd, i mówi "ok to jutro niech pochodzi i zaobserwuję jeszcze".
Ok przyjeżdzam jutro a on wymienił pompę bo to jednak przyczyna. Pokazał mi jej uszkodzenie i powiedział, że w zależności jak się ułożyła (bo nie kręciła się gładko tylko przeskakiwała jakby na trybach jakichś) to leciało. I to prawda, raz plama była raz nie. Zmieniona pompa i spokój, nie dolewam płynu, jak będzie dalej, będę relacjonował. Przypuszczam, że u Ciebie też tak może byc lub tj napisał kolega
shrek1973
Drodzy uźytkownicy. Ten temacik przerabiałem zaraz po zakupie autka. Moim zdaniem obiawy pasują do padniętego uszczelnienia tej zaznaczonej na zdjęciach rury na wyjściu z pompy. Albo jest tam oring albo wargowa uszczelka jak u mnie. Koszt kilka lub kilkanaście złotych ,wymiana w warsztacie chyba ze 30

Re: Wyciek płynu chłodniczego

PostNapisane: Wt 14:02, 29 sty 2013
przez krzysiek
Też miałem identyczny problem, ale u mnie na szczęście szlaufik był lekko przetarty na boku, ale już zdołałem to ogarnąć i nie ma wycieku, wcześniej również mi ubywało co raz płynu i wkoło miałem plame pod samochodem.