Strona 1 z 1

zawieszenie przód

PostNapisane: Pn 13:59, 10 wrz 2012
przez mija
Problem jest taki;

Wymienione oba wahacze na jeden padł wymieniam parami oryginały TRW - luzów nie stwierdzono wszystko ok.

Przy okazji amortyzatorów doszły nowe poduszki i łączniki stabilizatora.

Czyli teoretycznie po za sprężynami cały przód jest nowy.

Wszystko śmiga i bangla tylko pozostaje jedno ale...

o ile przed wymianą powyższych elementów hałas na drobnych nierównościach był dla mnie zrozumiały o tyle teraz jest coś nie tak - wykluczam raczej zawieszenie luzu brak nie ma co hałasować. Hałas pojawia się na drobnych nierównościach typu tarka polna droga takim jak by pukaniem trudno określić ten dźwięk tak odgłos jak by były luzy na poduszkach i dobija itd.

Wydech siedzi sztywno.

Zlokalizowałem jednego potencjalnego winowajcę mianowicie chłodnica. Mam dwie chłodnice bo od klimy i odnoszę wrażenie jak by miały zbyt swobodny ruch który wiąże się z pewnym hałasem zbliżonym do tego który słyszę na nierównościach może nie taki głośny ale trudno powiedzieć co się dzieje z chłodnicą na nierównościach.

Jak jest mocowana chłodnica i czy ona może być przyczyną hałasu ew. co innego?

Generalnie ruch chłodnicy w Pandzie jest dużo większy niż w pozostałych moich autach w których chłodnice umocowane są raczej sztywno.

pzdr Michał

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Pn 14:07, 10 wrz 2012
przez rukh
boczki drzwi :?: jakkolwoek by to dziwnie nie brzmiało :?:

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Pn 15:14, 10 wrz 2012
przez arti_s
a ja proponuje sprawdzić jeszcze końcówki drążka kierowniczego. bo może masz którąś gałkę wybitą i to ona powoduje stukanie.

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Wt 1:40, 11 wrz 2012
przez mija
No ale stuka tylko na nierównościach?

Nie mam wygłuszenia ściany grodziowej więc wszystko słychać z silnika za dobrze może się robię przewrażliwiony?

Przy okazji ma ktoś pomysł jak wykleić matami z folią aluminiowa ścianę grodziowa w 1,2 z klima i LPG bez wyjmowania silnika?

To szmaciane wygłuszenie wydłubałem w zeszłym roku bo nasiąkało woda kupiłem maty do komory silnika i.....
czekają:(
ale chce się za to zabrać tylko ostatnio przy czyszczeniu przepustnicy stwierdziłem, ze to będzie trudno wykonalne.

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Wt 4:02, 11 wrz 2012
przez Jarecki8810
Zmienione łaczniki stablilizatora a co z jego gumami? One mogą sobie naparzać na nierównościach.

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Wt 9:35, 11 wrz 2012
przez Romix13
Tak jak Jarecki8810 pisze , sprawdz gumy. A co do chłodnicy to zobacz czy atrapa na której jest ona zamocowana nie jest poluzowana na śrubach, najlepiej chwyć za szyjkę z korkiem wlewu płynu i poruszaj czy się nie "telepie" przód,tył. U mnie tak było. :)

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Śr 1:51, 12 wrz 2012
przez mija
Gumy na stabie wymieniane razem z łącznikami przyoszczędzić 50zł było by bez sensu - przesadna oszczędność w jednym z częstych miejsc generowania hałasu.

Właśnie chłodnica mi tak chodzi mocno i hałasuje - Co poprawiałeś by ją prawidłowo zamontować?

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Śr 7:58, 12 wrz 2012
przez Romix13
Dociągnij mocniej śruby w atrapie chłodnicy, możesz dać do nich podkładki sprężynowe :) jak nie pomoże to możesz jak u mnie, u mnie akurat śruby były ok, to podłożyłem kawałek styropianu między grila a wlew płynu chłodniczego :P :) i już niema luzu i nie klekota :) tylko u mnie nie dało się już nic zrobić bo mam atrapę pęknięta na tych śrubach kiedyś po małym incydencie zimowym. Kiedyś wymienię na nową, jak będę chłodnicę zmieniał.

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Pt 7:41, 14 wrz 2012
przez skid3r
Witam potwierdzam diagnoze kolegow przedwczraj wymienialem tez wszystko to co Ty. I dalej cos stukalo pojechalem na stacje diagnostyczna na trzepaki. Okazalo sie ze nowy lacznik stabilizatora jest wadliwy wiec tamszukaj przyczyny.

Ps. Przepraszam za brak polskich znakow pisalem z telefonu.

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Pn 11:16, 17 wrz 2012
przez mija
Hej
Trzepie Ci nowy łącznik stabilizatora, Czy tez gumy na drążku stabilizatora?

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Śr 22:18, 19 wrz 2012
przez mija
Czy to możliwe, ze mimo iż były wymieniane to nadal trzepią gumy na drążku stabilizatora ? z tym że one powinny raczej pukać, a nie tak trzepać się :(
Jeżeli będzie pogoda to w weekend rozbiorę przód i zobaczę dokładnie o co chodzi z ta chłodnicą ale naprawdę nie rozumiem co może hałasować w przodzie Pandy.
W zeszłym tygodniu wymieniłem nowe gniazda poduszek wraz łożyskami oryginał.

Nadal coś się tam trzepie nie wiem czy to nie hałas na nierównościach z innego elementu niż zawieszenie:( w sensie z tej chłodnicy albo czegoś innego tylko czego?

Oczywiście a tył bez luzów bez teoretycznych problemów, a stęka skrzypi itd :(
Obstawiam gniazda sprężyn te poduszki takie możliwe??

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Cz 20:55, 20 wrz 2012
przez OsiemKilo
A końcówki drążków kierowniczych sprawdzone?

Re: zawieszenie przód

PostNapisane: Pn 1:20, 24 wrz 2012
przez mija
OsiemKilo napisał(a):A końcówki drążków kierowniczych sprawdzone?


Właśnie wymienione :)

Pojechałem na stację diagnostyczną gdzie zawsze robię przegląd szukaliśmy szukaliśmy aż znaleźliśmy choć to nie takie oczywiste bo wizualnie to te stare jak najbardziej ok.

Nastąpiła wyraźna poprawa ale .. jeszcze cuś choć teraz to coś innego i to cicho jakaś pierdółka :)



Co może być przyczyną "stękania" tylnego zawieszenia nie ma luzów na niczym amory sprawne stękanie jak by z gniazd tylnych sprężyn ?
Jak jest bardzo mokro cisza jak wilgotno bardzo stęka jak sucho to tak troszkę tylko - spray sylikonowy nie pomógł :(

Tuleje na belce ok , tuleje amorów też raczej ok .

Takie jak by naprężenia na nierównościach?