PandaClubPolska

niestety nadszedł ten dzień w którym muszę pożegnać swoją "oryginalną" chłodnice przejeździła prawie 9 lat i odmówiła posłuszeństwa zaczęła przeciekać. Jest już nowa zamówiona Magneti Marelli (podobno na pierwszy montaż). Teraz pytanie do wszystkich jakiego płynu zalać? w sklepie odradzono mi Paraflu ponieważ jest to przerost formy nad treścią i polecono mi płyn chłodniczy G12 który jest wlewany w samochody grupy VW. Jak myślicie który zalać. Z tego co doczytałem w pandę wchodzi 4,8 l płynu.

Wlewaj Paraflu i nie kombinuj, ten płyn jet bardzo dobry, a wręcz zalecany do samochodów z LPG.

ja84 napisał(a):Wlewaj Paraflu i nie kombinuj, ten płyn jet bardzo dobry, a wręcz zalecany do samochodów z LPG.

Ciekawe co ma takiego w sobie, że jest polecany do LPG

Ja polecam G12 lub G12+. Nie zjada uszczelnień i dobrze widać wszelkie wycieki w razie czego.

ja polecam Prestone.

Nie ma się co bawić w Paraflu. Też słyszałem dobre opinie na temat Prestone

Polecam Dynagel 2000 troszkę więcej kosztuje ale warto

Wcześniej miałem Paraflu, największym minusem jest chora cena tego płynu. Zmieniłem na Dynagel 2000, który polecił mi sprzedawca w sklepie i wszystko gra. Wydaje mi się, że każdy płyn do chłodnicy bazujący na glikolu będzie dobry.

Deacon napisał(a):ja polecam Prestone.

Jak najbardziej ,też polecam ten płyn.

elkurczakoo napisał(a):Polecam Dynagel 2000 troszkę więcej kosztuje ale warto

dokładnie ja też go mam i we wcześniejszym autku też go miałem

P.S. ma16 to żes mnie zaskoczył dziś z tą latarką na spocie tak bym niewiedział ,że u mnie tosamo z chłodnicą się dzieje,
chyba niedługo czas będzie wymienić ją

Z tego co wiem to Paraflu jest lepszy od G12+ wiec nie kombinuj kup Paraflu

ma16 napisał(a):w sklepie odradzono mi Paraflu ponieważ jest to przerost formy nad treścią i polecono mi płyn chłodniczy G12 który jest wlewany w samochody grupy VW. Jak myślicie który zalać. Z tego co doczytałem w pandę wchodzi 4,8 l płynu.

Czyli panowie w sklepie chcą się pozbyć zapasów z magazynu
Paraflu dobry jest.
Co sądzicie o idei wymieniania płynu chłodniczego co 2-3lata? Ponoć starzeje się.

Dreamcatcher napisał(a):Co sądzicie o idei wymieniania płynu chłodniczego co 2-3lata? Ponoć starzeje się.

Opinie są różne...spotkałem się np. z taka, żeby wymieniać płyn co 5lat lub 250kkm, natomiast producenci zalecają co 3 lata. Myślę, że 3 lata to dobry czas...w sumie zależy też jakiego płynu się używa

Mam pytanie dotyczące płynu Paraflu. Prawdopodobnie mam zalany właśnie takim płynem. Czy faktem jest, że tego płynu się nie wymienia tylko ewentualnie dolewa?
W instrukcji też nie ma mowy nic o wymianie tylko sprawdzanie stanu i ewentualnie dolewka?
Paraflu jest dostępny tylko w postaci koncentratu. Czy tak? Rozrabia się z wodą destylowaną w proporcjach 50/50

Paraflu dostępny jest jako koncentrat 50/50 oraz jako gotowy do wlania płyn. Koncentrat mieszasz 50/50 z wodą destylowaną. Dlaczego płynu miałoby się nie wymieniać?

No właśnie też mi się to wydało dziwne ale tak mi jeden mądraliński powiedział, że podobno taki trwały i się nie wymienia. Chociaż w instrukcji też nie ma mowy nic o wymianie.