Strona 1 z 3

Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 15:17, 26 maja 2012
przez sfist
Witam serdecznie ! Wczoraj w drodze na uczelnie obwodnica Trojmiasta zauwazylem ze nagle wskazowka temperatury zaczela isc w gore (predkosc podrozna ok. 110-120 km/h), gdy doszla do 3/4 skali zaczelo dziwnie pachniec hmmm...ja wiem...intensywny zapach...jedyne co mi przyszlo do glowy do prazone orzechy :D potem zaczely z przodu dochodzic dziwne dzwieki jakby ssania przez slomke, a gdy sie zatrzymalem bo wskazowka temperatury doszla na czerowne pole i ostroznie otworzylem maske okazalo sie ze mi plyn chlodniczy ucieka gora. Na dowod zamieszczam filmik, ktory moze rozjasni sytuacje:
http://tinypic.com/player.php?v=357ha4o&s=6
Pozniej, gdy silnik ostygl i moglem odkrecic korek od plynu chlodniczego, w srodku zauwazylem pelno rozowawych grudek, czyzby borygo sie zwazylo pod wplywem temperatury ? Mialo taki sam kolor. Prosze o pomoc, co to moze byc, ciezkie bedzie to w naprawie no i oczywiscie najwazniejsze dla studenta: czy drogie :) ?

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 15:55, 26 maja 2012
przez Dreamcatcher
jeśli coś pływa to może to być olej. Diagnoza może być na ten czas jedna: uszczelka pod głowicą. Dla pewności sprawdź czy olej na bagnecie nie ma dziwnego koloru i czy go nie przybyło. Do sprawdzenia także wentylator chłodnicy (mógł np. paść bezpiecznik, silnik nei miał właściwego chłodzenia i ...). No niestety tania impreza to to nie jest.

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 16:44, 26 maja 2012
przez Szopek
Prawdopodobnie uszczelka pod głowicą, albo termostat. Czy robiłeś coś ostatnio/wymieniałeś w samochodzie?

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 17:57, 26 maja 2012
przez waldekb3
Duże prawdopodobieństwo że poszła uszczelka pod głowicą.

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 18:16, 26 maja 2012
przez sfist
Wentylator sprawny, działał gdy podniosłem maskę, ale z wiadomego względu jego wysilki spełzły na niczym. Odkrecałem korek oleju, nie ma białego nalotu, bagnet też bez zmian, bo przyznam, że też mi to przyszło na mysl. Ogolnie zachowuje się jakby nie mial wogóle płynu chłodniczego, bo się ciągle grzeje, ale jak chce dolać, to wchodzi góra pół litra, pewnie te różowe "smarki" zapchaly zbiorniczek

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 20:25, 26 maja 2012
przez Dreamcatcher
czyżby jednak faktycznie termostat? chłodnica się normalnie nagrzewa?
I jeśli nie UPG to skąd te "smarki"? Jedną z możliwości ich powstania to zmieszanie płynu chłodniczego na bazie glikolu z tym na bazie alkoholu, lecz to mało prawdopodobne.
No ciekawe.
Albo coś przytkane w chłodnicy (sprawdź węże) albo pompa wody.
Jaki masz przebieg w aucie?

tylko skąd te smarki? nie lałeś czasem do chłodnicy koncentratu wymieszanego z wodą z kranu (kamień)? W sumie to też raczej wątpliwe.

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 20:52, 26 maja 2012
przez johnydeep
możliwe diagnozy:

1. Pompa wody - mogly sie urwać łopatki i woda stoi w miejscu.
2. Uszczelka pod głowica
3. wina użytkowania - zbyt mało płynu w układzie chłodzenia - ale twierdzisz ze wchodzi maks 0.5L - wiec odpada
4. termstat - zamknał sie na małym obiegu + np zapowietrzenie układu
5. korek chłodnicy - robi ciśnienie w układzie
6. moga być zatkane kanały wodne w bloku, lub głowicy - ale mało prawdopodobne
Wiecej powodów z płynem nie kojarze :)

Osobiscie stawiam na pozycje 1 i 2 na 99 % albo pompa wody albo uszczelka, zreszta po filmiku to widac ze powietrze idzie z silnika :)

Jeżeli kolega jechał cały czas i patrzył jak wskazowka idzie na czerowne pole to wspołczuje :) nazywa sie to przegrzanie silnika czyli mozesz sie spodziewac remontu silnika jeżeli bardzo go przegrzałes plus napewno UPG.

Zrób mały test, odkreć korek jak auto jest zimne zeby ci nie wystrzeliła woda z chlodnicy, dolej płyny tak zebys widział go we wlewie, odpal auto i obserwuj, dobrze by było jeszcze zeby układ było odpowietrzony, jeżeli woda zacznie rosnąć,czyli stan sie bedzie podnosił to na na 200 % masz uszczelke pod głowica.

Koszty UPG jeżeli sam robisz to ok 100 zł bez oleju, jeżeli u kogos to ok 400 trzeba dac. Jeżeli pompa wody to samemu ok 120 bez rozrzadu, a u mechanika skasuje cie z 200 - 250 min bez wymiany rozrzadu, kompletny rozzad z pompa wody to koszt ok 350 -500 zł

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 21:58, 26 maja 2012
przez sfist
Zrobilem ten test, o ktorym pisales kolego, chwile po odpaleniu woda we wlewie zaczela sie podnosic i wylewac :(

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: So 23:12, 26 maja 2012
przez Lukasz
sprawdz przy rozrzadzie czy nie ma mokrego pod pokrywa oslaniającą go, jesli pompa jest zwalona powinno dziurką bezpieczenstwa poleciec i byc mokre (pompa wyjechana - nie daje odpowiedniego ciśnienia płynu ) jesli widzisz ze skala idzie powyzej połowy temp wody dodaj gazu do 4000obr/min i obserwuj czy nie opada, jesli opada - pompa

(P.S jesli pompa to od razu wymiana z rozrządem ze względu na to ze pasek ktory jest ściagniety nie powinien byc juz zakładany.. ale jak kto woli.. ja w moim przypadku pompy nie ryzykowalem :) )

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: N 8:51, 27 maja 2012
przez johnydeep
Jężeli woda sie podnosi zaraz na zimnym wiec nie szukaj juz wiatru w polu. Trzeba głowice sciagnac i wymienic uszczelke pod głowica, i autem nie mozna jeżdzic kolego poki tego nie zrobisz :) Gdyby pompa była siadnięta to dopiero po dłużej chwili by sie woda podnosiła w zbiorniczku, musiałoby sie auto nagrzac a jak idzie na zimnym to przyczyna jest jasna :)

Łukasz nie czaje -
jesli widzisz ze skala idzie powyzej połowy temp wody dodaj gazu do 4000obr/min i obserwuj czy nie opada, jesli opada - pompa


Skoro temperatura rosnie i po przygazowce temp spada to chyba pompa działa bo robi ciesnienie i pcha goracą wode do chlodnicy :) gdy pompa nie działa po przygazowaniu to temp by dalej rosła :) Chyba miało byc ze jeśli po przygazowce temp nie odpada dalej to wtedy pompa :) Gdy ma przedmuchy to nie da sie popmpy sprawdzic bo za duzo powietrza jest w układzie i gotowanie wody tak czy tak bedzie po nagrzaniu :P

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: N 11:19, 27 maja 2012
przez sfist
No to klops, co zrobic :( trzeba sie bedzie w tygodniu dostac do mechanika, ogarnac lawete albo hol, jazda wogole nie wchodzi w gre. Dziekuje za rozgryzienie tematu, jak bede znal konkrety z warsztatu to sie podziele szczegolami :)

Btw, tak wygladaja obecnie korek wlewu plynu chlodniczego i sam wlew:

http://img198.imageshack.us/img198/6792/27052012021.jpg
http://img845.imageshack.us/img845/4647/27052012022.jpg

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: N 13:30, 27 maja 2012
przez Lukasz
Jesli jest biały nalot tak jak na zdjęciach olej zmieszał się z płynem chłodniczym, masz bardzo ostro wydmuchana uszczelke pod głowicą najprawdopodobniej od pierwszego cylindra się zaczeło. Wez samochód na hol/lawete bo widze ze bardzo duzo ci płynu chłodniczego ucieka i miesza sie z olejem. (Przygotuj sie na wyczyszczenie całego silnika z tego "białego gluta", nowy olej, nowy płyn chłodniczy, planowanie głowicy, nowa uszczelka, (pod pokrywa od razu takze zmień bo to przy jednej robocie a kosztuje z 20zł)

(Mógł bys pokazac jeszcze jak wyglada korek z pokrywy zaworów od dolewania oleju?)


(Johny - jesli pompa jest zajechana i daje małe cisnienie na wolnych obrotach silnik sie grzeje, podnoszac obroty robi wieksze cisnienie co powoduje opadaniem wskazówki temperatury do połowy -temp robocza. jesli sie tak nie dzieje to uszczelka walnieta 90%)

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: N 14:36, 27 maja 2012
przez sfist
Prosze bardzo, korek oleju wraz z wlewem:
http://img607.imageshack.us/img607/4857/27052012023.jpg

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: N 14:47, 27 maja 2012
przez Lukasz
Olej ucieka do układu chłodzenia, uszczelka jak byk walnieta

Re: Potężny kłopot z układem chłodzenia

PostNapisane: N 20:22, 27 maja 2012
przez Kardan
Stawiam na UPG. :cry: