PandaClubPolska

Witam, Problem dotyczy Pandy 1.1 2005r z fabrycznym gazem tartarini. Auto raz chodzi normalnie na wolnych obrotach a raz telepie silnikiem. Podczas jazdy na krzyżówkach gaśnie. Dzisiaj dopatrzyłem się że po odpaleniu silnika kilkukrotne wciśniecie hamulca powoduje spadek obrotów i telepanie silnikiem. Na gazie za każdym razem na benzynie też ale nie do takiego samego stopnia. Auto kupione z taką usterką. Sam lubię grzebać pod maską więc trochę już sprawdziłem i podmieniłem. Kable,świece,czujnik wału,czujnik rozrządu, kompletna przepustnica,map sensor, zaworek odpowietrzający bak,cewki. Brak mi już pomysłów....

P.S Dysponuje kablem i Fes,em

Chyba temat już był poruszany-należy skorzystać z opcji Po drugie należy się przywitać w odpowiednim wątku i wypadałoby stworzyć własny temat odnośnie posiadanej pandy a co do obrotów mam to samo, ale chyba takie telepanie (tylko w małym stopniu) to wszystkie pandy tak maja. Sprawdź czy to nie wina silniczków krokowych, sondy lambda a w ostateczności można by czepiać się parownika. Można też podkręcić śrubkę w parowniku.

Co do przywitania to będzie na to czas:] Najpierw muszę się uporać z nowym nabytkiem i sesje fotograficzną zrobić. Dzisiaj byłem u gazownika który stwierdził że mieszanka gazu jest za bogata a dodatkowo serwo podbiera powietrze. Podregulował instalacje i problem gaśnięcia ustał. Natomiast poszarpywanie silnikiem na wolnych (gaz i benzyna) pozostało. Wpadłem jeszcze na jeden pomysł.... Po odpaleniu zazwyczaj mam włączone światła, radio a o ile mi wiadomo na niskich obrotach napięcie pobierane jest z akumulatora a nie alternatora..... Naładuje, podmienię i dam znać:]