Strona 1 z 5

Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 13:52, 02 mar 2012
przez boston
Koledzy!
Czy ma ktoś jakiś genialny przepis aby nie wymieniać jej co pół roku ?
Jeszcze się nie skończyłem cieszyć że nie cieknie ... a już cieknie :D
Zakładając 1-szy raz - uszczelka + sylikon "w miejscach wałka"
Zakładając 2-gi raz - uszczelka + sylikon na całej długości - i to wytrzymało najdłużej
Za każdym razem uszczelki nabywane u "przemiłego" pana w ASO :P

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 14:01, 02 mar 2012
przez tytusolk
Ja mam to samo, przy okazji wymiany oleju wymiana uszczelki. Potraktowałem lekko pokrywę pilnikiem żeby lepiej dolegała i nic nie pomogło, po dwóch tygodniach zaczęła się pocić a po miesiącu cieknie :ogien: Zakładana podobnie jak u Ciebie na sylikon

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 14:22, 02 mar 2012
przez boston
to nie jest jakiś dramat całe szczęście i popularny wyciek
ale czytałem gdzieś o piłowaniu odpowiednich fragmentów aby lepiej przylegała

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 14:56, 02 mar 2012
przez moszczu
U mnie po wymianie uszczelki (wymieniona pół roku temu) narazie susza :D i też kupowałem w ASO :)

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 14:59, 02 mar 2012
przez waldekb3
Może pominąć slikon? Dobra uszczelka powinna trzymać bez slikonu.

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 16:28, 02 mar 2012
przez tytusolk
boston napisał(a):to nie jest jakiś dramat całe szczęście i popularny wyciek
ale czytałem gdzieś o piłowaniu odpowiednich fragmentów aby lepiej przylegała


właśnie te odpowiednie fragmenty spiłowałem i nic nie dało

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 19:29, 02 mar 2012
przez Huczas
a u mnie się poci i nic z tym nie robię. ten typ tak ma, sprawdzam tylko co jakiś czas stan oleju :)

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 20:16, 02 mar 2012
przez JDK
można na sam sylikon zrobić i powinno być ok. Np w toyocie nie ma uszczelek tylko na sylikon jest składane :mrgreen:

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 21:18, 02 mar 2012
przez boston
Huczas napisał(a):a u mnie się poci i nic z tym nie robię. ten typ tak ma, sprawdzam tylko co jakiś czas stan oleju :)


u mnie się właśnie bardziej niż poci a olej mi ścieka po po bloku i skrzyni i wiecie jak to wygląda

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: Pt 23:52, 02 mar 2012
przez victor89
ja mam na silikon i jest sucho od listopada :)

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: So 9:00, 03 mar 2012
przez wuja69
Dzisiaj i ja z tym będę walczył,zobaczę jak nowa będzie pasować.

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: So 9:01, 03 mar 2012
przez marco80
Jeżeli ktoś ma pomysł co do piłowania stopek to trzeba to zrobić równo najlepiej położyć papier na równej powierzchni i przesuwać po niej całą pokrywą

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: So 9:30, 03 mar 2012
przez Zwierzak
Ja zawsze do starej wersji pokrywki używałem uszczelki elringa i do tego w miejscach połączenia mostka wałka z głowicą trochę syliconu proseal czarnego. Nigdy nie miałem problemu, żeby coś leciało na takim zestawie, a na innych to owszem.

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: So 16:55, 03 mar 2012
przez boston
mam proseal czerwony ... czym to sie różni od czarnego ?

Re: Sławetna uszczelka pod pokrywą zaworów

PostNapisane: So 18:41, 03 mar 2012
przez wuja69
No i pierwsza praca zakończona przy Pańdzie zrobiona,czy z sukcesem zobaczymy, uszczelki dałem Fiatowskie ,plus sylikon temperaturowy.Jak zobaczyłem wykonanie odlewu pokrywy to załamałem się- totalny bubel ,pełno niedorobionych krawędzi ,z tego wywnioskowałem ,że jak Ktoś trafi lepiej wykonaną to nie ma problemu a jeżeli padakę to trudno coś z tym zmodzić.Jutro wym. oleju i filtra, potem można śmigać,czy 3 litry oleju starczą do zalania 1,1 ?.