PandaClubPolska

Problem polega na tym, że efekt ten pojawia się przy ruszaniu z miejsca. Kierownica kręcona lekko w prawo lub w lewo i czuć na kole kierownicy taki delikatny przeskok . Auto jedzie prosto, kierownica nie szarpie. Co to może być? Luz na przekładni czy drążki kierownicze? Auto ma przejechane 38500km.

Podjedź może gdzieś na szarpaki (prawdę Ci powie)weź też pod uwagę tuleje w wachaczach

Ja obstawiałbym na końcówki drążków kierowniczych... u mnie objawy były podobne, tylko mnie zastanawia to , że padły by one przy tak niskim przebiegu hmmm...(U mnie padły dopiero po 80 tyś) Poruszaj kierą w lewo prawo (małe szybkie ruchy) i jak będzie słychać stukanie to na bank to któryś z drążków...

jesli nie to tuleje na wachaczach.

Dreamcatcher napisał(a):jesli nie to tuleje na wachaczach.

marco80 napisał(a):Podjedź może gdzieś na szarpaki (prawdę Ci powie)weź też pod uwagę tuleje w wachaczach

Panowie, ja was proszę...
WAHACZ



Też mam coś takiego, to nie WAHACZ a wspomniana wyżej końcówka drążka kierowniczego

Luz na tulejach wahacza będzie się objawiał ostrym pukaniem na każdym wyboju i nierówności drogi. Jeśli jest cicho to można go w 99% wykluczyć.

Witam wszystkich
jestem posiadaczem Pandy VAN 1,2 LPG z 2006 roku. przebieg ponad 210.000 samochód przeszedł z firmy do firmy stąd przebieg który wyświetla nie koniecznie jest realny.
Pół roku temu zauważyłem drgania na kierownicy które do dnia dzisiejszego bardzo się nasiliły.
Najdziwniejszym jest fakt że kierownica drży jedynie gdy stoję w miejscu (przy zapalonym silniku oczywiście)
Wystarczy odrobinę, dosłownie pół centymetra obrócić kierownice i przestaje po czym znowu zaczyna drżeć wydając przy tym konkretne dzwięki.
Wygląda mi to na uszkodzona pompę wspomagania natomiast nie mam pewności.
Z tego co wiem gdyby pompa była uszkodzona to by wyła podczas max skrętu kierownicy natomiast to się nie dzieje , wszystko chodzi cichutko oraz nie pojawia się żadna kontrolka.
Nie znam żadnego mechanika w Warszawie który hmm.. zna się na samochodach stąd Pytanie do Was.
Może ktoś zderzył się już z tym problemem?
Byłbym wdzięczny za jakieś info lub num telefonu pod którym będzie ktoś kto może udzielić mi informacji.

Pozdr

Chyba wspomaganie jesli jest to jest elektryczne czyli z pompy nici - bo jej nie ma. Prędzej coś przenosi drgania z silnika na drążek kierowniczy.

Witaj.
Jesteś pewny że w tej Pandzie jest wspomaganie elektryczne?

Pozdro

Na 200% jest wspomaganie elektryczne

Dzięki za info.

Czy w takim układzie skoro nie jest to pompa wspomagania to co może być powodem tych drgań?

Pozdr:)

Funkcja twoim przyjacielem na forum

http://forum.pandaclubpolska.org/viewtopic.php?f=3&t=1326
http://forum.pandaclubpolska.org/viewtopic.php?f=7&t=2437
http://forum.pandaclubpolska.org/viewtopic.php?f=7&t=1702

Dzieki wielkie za info.

Faktycznie wszystko niby wydaje sie jasne że jest to czujnik skrętu.
Zajebiste dzięki za pomoc.
W razie czego bede Was nawiedzał