PandaClubPolska

Witam wszystkich. Nie wiem, czy dałem w dobrym dziale - ale nie pasowało mi ani na Elektryke, ani na Tuning/Akcesoria.
Otóż, mam taki problem: Gdy puszczę głośniej muzyke coś zaczyna trzeszczeć w przednich drzwiach lewych oraz prawych. Odrazu zaznaczam, że dźwięk ten nie pochodzi z głośników ( dlatego nie zamieściłem tematu w dziale "Elektryka" ). Z początku myślałem, że poprostu jakieś przedmioty leża w kieszeni w drzwiach, ale po opróżnieniu zjawisko to nadal występuje. Dociskam ręką boczek drzwi, a trzeszczenie nie ustaje. Czy może to być spowodowane tym, że głośniki są jakoś wadliwie zamontowane? lub poprostu BASS powoduje powstanie zjawisko rezonansu, co odbija się na boczkach drzwi? Czy ktoś miał podobny problem? Jeśli tak, to w jaki sposób się go pozbyć? Czy trzeba wygłuszyć drzwi?

Szukałem podobnego tematu na forum, ale nie potrafiłem nic takiego znaleźć.
Z góry dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam, Bubucio

P.S. Jeśli założyłem temat, proszę moderatora o przeniesienie w odpowiedni dział

Drgania głośnika przenoszą się na boczek, w sensie wiadomo, membrana drga, basik jest, przenosi się na boczek. Sposób? wygłuszyć porządnie drzwi i powinno się znacznie zmniejszyć zjawisko trzeszczenia

Dokładnie wygłuszenie drzwi załatwi sprawę trzeszczenia

Też mam ten problem tylko że z tyłu. Czym najlepiej to zrobić?

Są maty wygłuszające np Bolla

Maty wygłuszające tego nie załatwią bo tłumią jedynie rezonans blach do których są przyklejone. Trzeba jeszcze okleić boczek od środka najlepiej matą filcową i odizolować ją od blachy np. pianką od paneli podłogowych (najtańsze rozwiązanie) lub kupić grubszą piankę na allegro.

a może poprostu się głośnik poluzował na śrubach i trzeszczy?

Junak napisał(a):a może poprostu się głośnik poluzował na śrubach i trzeszczy?

to może być bardziej prawdopodobne. Musiałbyś rozebrać boczek i zobaczyć. U mnie jest tak że tego nie słychać, ale za każdym razem jak musiałem zdjąć boczek to albo była bardzo poluzowana albo lata sobie pomiędzy drzwiami a boczkiem poprzedni właściciel zrobił tam straszną chałe! nawet dystans nie dodał, ale przy wymianie głośników zrobię to tak jak powinno...

Też walczyłem z hałasem w drzwiach przy głośno puszczonej muzyce. Pomogło owinięcie wszystkich kabli w drzwiach taśmą włochatą i przymocowanie ich "taśmą gąbką" dwustronną i opaskami do blachy możliwie najgęściej tak aby nie mogły hałasować. Solidniej przymocowałem osłonę wewnętrzną (tą białej z pianki). Dokręciłem też wszystkie śruby w drzwiach.
Pomogło w 100%. Z drzwi wydobywa się tylko muzyka.