PandaClubPolska

Wczoraj pojawił się takowy problem.Wracając z Bielska S1 wyprzedzałem kilka ciężarówek(tirów) i gdy pojawiło się wzniesienie,misiek stracił moc,musiałem redukować do 4 i tak ledwo co wyjechałem,dalej było w miarę ok.myślałem że to przez obciążenie (4 osoby) ale nie dawało mi to spokoju.dzisiaj pojechałem przetestować i:
Ruszanie spoko,jedynka,dwójka,dochodzimy do 2tyś.obrotów i dalej nie chce iść,obroty wzrastają ale baaardzo powoli i to na równej drodze.Na 3,4 i 5 biegu to samo dzieje się pomiędzy 2000 a 3000obr.Do tego momentu idzie jeszcze w miarę ok.choć zazwyczaj zbierał się lepiej,ale powyżej 3tyś.masakra,jak bym ciągną walec za sobą,są momenty jak by takiego przebłysku że już jak by ruszył żwawiej ale zaraz dalej muli.Na odcinku prostej równej drogi ok 500m na 5 biegu udało mi się wyjść z 3tyś na 3500 obrotów.po czym pojawiło się wzniesienie i od razu obroty poszły na dół,opadanie skończyło się w okolicach 1800 obr.Najpierw myślałem że może coś z gazem,bo po naciśnięciu gazu nawet do deski zero reakcji,ale na luzie wkręca się normalnie w górę.Hamulce też nie mają z tym nic wspólnego bo rusza ok.a nawet na prostej na luzie leciał bez oporów.
Co to może być? co mnie czeka podczas ew. wizyty u "doktora"?

Według mnie na pierwszy ogień do sprawdzenia:
- turbina
- szczelność ukł. dolotowego miedzy turbiną a kolektorem dolotowym
- sterowanie turbiną
- przepływomierz
- EGR

Każde z nich może dać efekt spadachronu. Lampa usterek się zapaliła?

No właśnie nic się nie zapaliło.

Czyli prawdopodobnie można wyeliminować błędy związane z doładowaniem, za niskim ciśnieniem na szynie i EGR, bo to wywali od razu błąd.

Trzeba porównać w wartościach aktualnych takie rzeczy, jak: ciśnienie doładowania, dawkę paliwa, ciśnienie na szynie. Możliwe, że tu znajdzie się przyczynę.

Aha to już mniej więcej wiem na czym stoję
Dzięki wielkie za szybką informację.Będzie trzeba poszukać jakiegoś fachowca

Ja bym zaczął od sprawdzenia na początek czy jest ciśnienie doładowania. Od tego myślę trzeba wyjść

Aha.Ok.To Dzięki Wielkie

Być może filtr paliwa lekko się przyblokował i to też może powodować ograniczenie mocy pod obciążeniem ale nie wiem czy by Ci się to nie wyświetliło niektóre samochody maja w filtrze czujnik ,nie wiem jak jest w M-jet a,jak nie to to faktycznie pierwsze podejrzenia to ścieżka powietrza do silnika (tak na pocieszenie turbo nie pada nagle ,najpierw świszczy ,dymi coś byś już wcześniej zauważył, jak bym stawiał raczej na jakieś pierdoły typu czujnik coś takiego)

Zgadzam się też może być przytkanie filtra wodą albo serkiem parafinowym z paliwa, ale powinno to spowodować zapalenie kontrolki wody w paliwie i usterek silnika - za niskie ciśnienie na listwie

Wiedziałem że na Ciebie zawsze można liczyć z takim tematem , dlatego pisałem że być może, bo nie wiem dokładnie jak tam jest

Wogóle dziwny przypadek, że nie pali się kontrolka, bo ten silnik ma dość ścisłą kontrolę nad wszystkim i jakakolwiek usterka przeważnie kończy się zapaleniem kontrolki.

marco80 napisał(a):...nie wiem jak jest w M-jet a,jak nie to to faktycznie pierwsze podejrzenia to ścieżka powietrza do silnika , jak bym stawiał raczej na jakieś pierodły typu czujnik coś takiego)

Ten urywek naprowadził mnie na pewien trop (od razu mówię że to co zrobiłem,może nawet nie miało wpływu na wynik,ale...)
Postanowiłem przyjrzeć się filtrowi powietrza (żeby nie było że nic nie próbuję ),co prawda czyściłem go w grudniu,ale myślę sobie nie zawadzi.Po wyjęciu okazało się że "troszkę" jest nie czysty więc przedmuchałem,poczyściłem,posmarowałem,pojechałem na pod Cieszyński tor testowy S1 i... stał się cud.Przypadłość znikła oby na dłużej,mam nadzieję że to nie chwilowa poprawa tylko
Możliwe że to czyszczenie filtra nie miało z tym nic wspólnego,ale ważne że pomogło.

Dziękuję jeszcze raz Bardzo!!!

Po raz kolejny zdarza mi się że przed wizytą w warsztacie ratują mnie Koledzy z

To dobrze, że udało CI się zaradzić Jak filtr masz brudny to go wymień

To dzięki Wam Filter mam sportowy "Simota" więc wymieniać go szkoda
Dziwi mnie tylko to że przez miesiąc aż tak się zapaskudził,przedtem czyściłem go po pół roku a był prawie jak nówka,a teraz po miesiącu,no 2miesiącach był bardzo zabrudzony.

W dieslu filtry to podstawa szczególnie powietrza jak masz wkładkę to ją pilnuj jak będzie brudna to opory się zwiększają i autko może być trochę słabsze i zacznie Ci trochę kopcić cieszę się, że może Ci pomogłem pozdr