Strona 1 z 1

Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: N 19:46, 01 sty 2012
przez johnydeep
Witam, mam problem z Panda, jest to 1.1 z lpg. Auto ma małe problemy z jazda na PB,słaba jest, pali za duzo i troche szarpie przy zmianie biegówi przyspieszaniu (ale nie zawsze),dodatkowo na wolnych obrotach silnik sie "telepie"widac ze rowno nie pracuje. Fiatecuscan wykazał "minimalne otwarcie adaptacyjne" 6993,3% i stoi ta wartość, na drugiej pandzie pokazuje ok 3%,po resecie kompa jest wszystko ok ale na chwile i pozniej znowu wyskakuje 6993%. Wie ktoś od czego jest ten parametr??

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: N 21:27, 01 sty 2012
przez dziadek
witam, nie chcę cie wprowadzić w błąd ale dotyczy to chyba silnika krokowego ( prawdopodobnie jego zacinanie itp), jutro postaram się sprawdzić. Puki co spróbował bym, wyczyścić przepustnicę, silnik krokowy oraz potencjometr czujnika położenia przepustnicy
najlepsza do czyszczenia tych elementów jest nafta.

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Pn 3:49, 02 sty 2012
przez Franek16i
najpierw wyczysc przepustniece , jak nie to swiece i kabke?, a w ostattecznosci to sonda lambda przed katem:)

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Pn 9:37, 02 sty 2012
przez johnydeep
Kable i swiece sa ok wymianine nie dawno(podmieniałem je nawet kilka razy zeby je wykluczyc).Przepustnice czysciłem od góry i od dołu, Krokowy widac ze jest zasyfiały troche, od gory troche poczysciłem ale nie ma jak tego do konca zrobic bo w sumie jest w tej dziurze schowany:) można go zalac ta nafta i grzebac pedzlem? nic sie mu niestanie? Sonda na FESie pracuje idealnie, kazdy parametr. A i jeszcze dodatkowo to mam troche sciety klin na kole wałka rozrzadu,bo robiłem co tylko głowice i wyszło tak ok 0.5 do 3/4 ząbka jest przestawione koło, ale założe o tym nowy temat.

Aha i odnosnie tych wolnych obrotów, to one cały czas sa na tym samym poziomie 730-765, nigdy sie nie zawiesząły ani nie falowały np 600-1000. Czuć ze silnik sie telepie,drży nawet w środku

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Pn 21:59, 02 sty 2012
przez dziadek
Witaj, właśnie chodzi by te części zdemontować i wyczyścić ... najlepiej na stole warsztatowym dokładnie na spokojnie, wtedy rezultaty są najlepsze. Przepustnicę możesz w nafcie nawet ze dwa dni kąpać, nie zaszkodzi ;) krokowy wystarczy pędzelkiem "musi lekko pracować po podłączeniu do auta" Jeżeli to przesunięcie na klinie dochodzi do 3/4 zęba (niemal ząb o zgrozo !!), może mieć wpływ na prace silnika właśnie na wolnych obrotach ! na szybszych zapłony nawet jak wypadają (rzadko) bądź są w niewłaściwych miejscach, nie wyczujesz tego (chodzi tu oczywiście o minimalne przestawienie a nie 6 zębów ;) pewną wskazówką może być np głośna praca silnika, metaliczne stuki puki itp, wejście na obroty na trzy cylindry praca jak traktor itp. To może świadczyć właśnie o nierządzie w rozrządzie :) ogólnie temat skomplikowany i na odległość to tylko można się domyślać co jest nie tak, a co za tym idzie pisać głupoty :(

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Wt 21:45, 03 sty 2012
przez johnydeep
Jak bede miał chwile to wyczyszcze ja jeszcze raz pożądnie. Dzis natomiast odpiałem czujnik położenia wałka rozrzadu (tan na pokrywie) i auto dalej chodziło? nie zaswieciła sie kontrolka( a chyba powinna?:),silnik normlanie pracował. Przeważnie jak sie odpina jakis czujnik to jakas reakcja silnika powinna byc? może ten czujnik jest walniety???

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Śr 16:44, 04 sty 2012
przez dziadek
nie zapali się nic, kontrolka w pandzie dotyczy układu odpowiadającego przede wszystkim za czystość spalin, komputer złapie błąd i go zapisze, nic poza tym. Przy następnym podłączeniu kompa będziesz musiał go wykasować.

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Cz 12:09, 05 sty 2012
przez johnydeep
Dzis podpiłem FESa i zero błedów. Odpiałem ponownie czujnik wałka rozrzadu na podpietym FESie, i dalej zero błedów, zero reakcji. Zrobiłem natomiast "wyzerowanie parametrów autoadaptacyjnych" i teraz został mi kontrolka silnika cały czas mruga, robiłem adaptacje kilka razy i nic (3 razy do 4500 obrtów po 3 sek.) Auto było nagrzane, na zapłonie dałem kasowanie,i pozniej odpaliłem normalnie i 3 razy do 4500. Czy trzeba na zimny silniku wykasowac adaptacje, pozniej zagrzac go i dopiero wtedy krecic do 4500 obrtów??

Moj bład copodałem "minimalne otwarcie adaptacyjne" natomiast na FESie 3.3 nazywa sie "nauczone otwarcie na wolnych obrotach"

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Cz 15:17, 05 sty 2012
przez Huczas
adaptacje robisz prawie do odcinki 3x a nie 4500 ;)

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Cz 16:54, 05 sty 2012
przez johnydeep
Kreciłem do 5 tys z FESem w reku i nic;/ Probowałem jeszcze raz na zimno i parametry sie skasowały ale kontrolka została. Wyczytałem na necie ze parametry silnika musza miescic sie w normach zeby adaptacja sie udałaa. Z parametrów co wyczytałem to dopasowalnosc stezenia na wolnych obrotach wynosi 1.098.. po przygazowaniu ustawia sie na rowne 1.0000 i stoi, natomiast w 2 pandzie na wolnych jest ok 1.01 a po przygazowaniu spada na 0.85 i oscyluje stara sie utrzymac pomiedzy 0.97 -1.02

Powiedzcie mi Panowie jeszcze jak ma chodzic sonda 2 za kat. ? bo mi utrzymuje sie na 0.88 i czasem spada na 0.2-0.3 i powraca do 0.8, na wykresie wychodzi tak co 30 sek., bo pierwsze smiga od 0.1 do 0.9 płynnie i caly czas.

Dołożyłem sobie tylko problemów:) pierwsze ten krokowy teraz adaptacja, stężenie,czujnik wałka, sonda.. A panda tak łądnie słuzyła :)

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Cz 22:23, 05 sty 2012
przez natus08
Ja ostatnio robiłem adaptację, nagrzałem samochód żeby wentylator chodził w FESie zaznaczyłem ten cały test. Wyłączyłem po skończeniu wszystko i znów zapalam, a kontrolka miga. Przejechałem się znów rozgrzałem elegancko silnik i przygazówka ostra 3 sekundy. Puściłem gaz, obroty spadły do jałowego i znów gaz na maksa. Po trzech razach kontrolka znikła.

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Cz 22:37, 05 sty 2012
przez johnydeep
Ok to jutro zrobie do spodu.. aż korba bokiem wyjdzie i soki pusci :D

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Pn 11:07, 09 sty 2012
przez johnydeep
Jednak do odciecia musi byc i kontrolka zgasła:) Mam natomiast pytanie odnosnie tej sondy za katalizatorem.

Sonda 1 przed dobrze chodzi od 0.1-0.8 V natomiast ta 2 za kat. praktycznie stoi na 0.8
Dane z FESa
Obrazek[/url]

Czy może ktos to zinterpetowac bo mi sie wydaje ze cos jest nie takz sonda i składem mieszanki

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: So 22:09, 28 gru 2013
przez johnydeep
Witam, problem rozwiazany po latach ( chyba 3 lata sie tak bujałem) walki z lekkim szarpaniem na benzynie, szarpaniem przy zmianie biegów, mułowatościa i słabym przyspieszaniem auta, LPG chodziło super cały czas.

Wina -> czujnik położenia przepustnicy - wymianiłem na chybił trafił ( bo szlak człowieka trafiał z taka jazda i wyczałem gdzies na necie ze to on moa byc winny bo objawy pasowały), Fiatecuscan nie pokazywał błędu.
Koszt 74 zł w ASO + 20 min. roboty.
Wymiana banalna = kleszcze + darcie na siłę, czujnik wsadzony na zatrzask jednorazowy. Nowy czujnik wciskałem ręką, pózniej o sciane żeby wszedł do końca. Koniec i po robocie. Panda jeździ jak nowa, jak używana nowa.

Pozdrawiam

Re: Panda 1.1 problem z jazda na PB

PostNapisane: Pt 19:37, 15 wrz 2017
przez Albercik
Wiem, że bawię się w archeologa, ale... jaki czujnik kupiłeś? bo patrzyłem w katalogu i on nie występuje jako oddzielna pozycja...