PandaClubPolska

Jak dobrze wiemy, gumy te często się wyrabiają i drążek zamiast być "sztywno" trzymany rusza się na wybojach i odczuwamy w aucie stukanie.

Wczoraj będą na kanale, zauważyłem, że dostęp jest bardzo utrudniony. Stąd mój post, Może ktoś z Was już wymieniał te gumy i z chęcią napisze w jaki sposób tego dokonać, żeby się za bardzo nie namachać.

Bardzo dobrze że poruszyłeś ten temat. Również planuję wymienić te gumy albo w całości, bo strasznie stuka u mnie.

Dostęp jest "kijowy" bo mało miejsca, jedno z rozwiązań to odkrecić drążki stabilizatora i mocowania gum i wyciągnąć drążek. W sumie jak stuka to można przez zimę przeczekać i na wiosne zmienić

Heey Ja wymieniałem to na kanale. Odkręciłem dwie śruby mocujące obejmę gumy. Podniosłem lewą stronę na podnośniku. Odkręciłem koło. Skręciłem kierownicę w prawą stronę i wtedy miałem bardzo dobry dostęp do tego aby wyciągnąć gumę i założyć nową. Analogicznie zrobiłem z drugą stroną i dopiero po założeniu gum dokręciłem obejmy. Do odkręcenia obejm podchodzi chyba klucz 13". Ja to robiłem w ten sposób i jedynie tak mogę coś podpowiedzieć :p

Dajcie wiarę że po wymianie samych gum w zawieszeniu nic nie stuka !! Oczywiście do czasu Zawsze skupiałem się tylko na końcówkach drążków, wahaczu ale warto też zerknąć na te gumy tak jak kolega napisał: [quote="SzaLaS"]Jak dobrze wiemy, gumy te często się wyrabiają i drążek zamiast być "sztywno" trzymany rusza się na wybojach i odczuwamy w aucie stukanie.

To śruba jest z obu stron obejmy tak? od strony tylnej auta dostęp jest spoko, klucz wejdzie a jak od strony silnika? rozmiar gumy drążka jest tylko jeden? podaj jaki miałeś jak pamiętasz.

Dlatego robiłem na kanale bo właśnie na podnośniku nie mogłem odkręcić. Najpierw ściągnąłem osłonę silnika i dopiero był łatwy dostęp do obu śrub obejmy
Ja mam Panda 1.4 więc u mnie drążek ma średnicę 22mm. Według książki wersje z silnikiem 1.1 8v, 1.1 8v VAN, 1.2 8v mają średnicę drążka 20mm a 1.2 8v 4x4, 1.3 16v Multijet mają średnicę drążka 21mm

Mam nadzieję, ze jak pojade do sklepu to beda wiedzieli jakie mi dobrać, chyba że pojadę na kanał do dziadków i suwmiarką zmierzę najpierw dla pewności. a powiedz mi, po odkręceiu obej łatwo schodzą ?

Ja to robiłem u wujka na kanale i jest to chyba najlepsze miejsce. Zdjęcie obejm to minuta i założenie tak samo. Najwięcej zajęło mi odkręcanie kół. Po odkręceniu obejm schodzi to w miarę łatwo i założyć też jest prosto bo ta luba jest fajnie nacięta więc nie ma większych problemów

za wymiane zaplacilem cale 40 zl wiec nie kombinowalem nawet:)

Za taką kwotę też bym nie kombinował Ale ta satysfakcja z wykonanej naprawy = bezcenna

satysfakcja:D jak najbardziej bezcenna ale nie mam mozliwosci wykonac az takich manewrow osobiscie:/

Mam ten sam problem, stuka niemiłosiernie. Bez kanału da się to zrobić czy nie? No i ciekawi mnie ile wytrzymają nowe drążki stabilizacyjne

W ogóle to chyba nie można wymienić samych łączników stabilizatora tylko cały drążek stabilizacyjny z końcówkami (przeguby kulowe).

tak, ale i tak kupujesz komplet nikt tego przecież nie będzie rozbierał w sensie zdejmował z przegubów

Dodam swoje 3 grosze. Wymianiłem jedną z tych tulejek bez kanału na samym lewarku. Jest ciężko ale tylko jeśli się robi to pierwszy raz. Ważne wskazówki:

- W pierwszej kolejności zdemontuj łącznik drążka stabilizatora będziesz miał możliwość ruszania samym drążkiem po zdjęciu obejmy poduszki. Aby go zdemontować należy podlewarować wahacz.
- Jeśli masz zamiennik poduszki, ciężko poźniej nałozyć na poduszkę samą obejmę bo mało miejsca a wchodzi na mega wcisk, nalezy posmarowac obejmę wewnątrz smarem i zastosować dźwignię z brechy i pójdzie, dalej dobijasz już śrubami...
- uwaga gdzie wkłada się łapy na podlewarownym wahaczu bo jak spadnie z lewarka może być miazga !!

We Wrocławiu mogę pomóc w wymianie.

Dzisiaj robiłem przymiarkę do wymiany i zdemontowałem jedną stronę ale okazała się ok więc poskładałem na starych częśćiach, powiem tak: BANAŁ. Jedynyn problemem mogą być zapieczone dolne śruby łącznika stabilizatora. Jeśli odkręcimy łączniki stabilizatora od samego stabilizatora z obydwu stron to reszta staje się banalnie prosta. Ściągamy koło z prawej strony, skręcamy koła w prawo i robimy prawą stronę, analogicznie drugą stronę. Aby wyjąć obejmę wystarczy wykręcić dwie śruby (warto psiknąc wd 40 przed odkręcaniem, po tym jak mamy odkręcone łącznik to możemy ruszać stabilizatorem i wymiana gumy jest formalnością. Wszystko robiłem na lewarku także się da.