Strona 1 z 1

Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 12:45, 23 paź 2011
przez uroczya
Witajcie!!!

Zakupiłem właśnie Pande 1,1 w Vanie z 2007r.
Zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku podczas jego pracy słychać stukanie.
Przeglądając w necie info odnośnie Pandy, sądziłem że są to zawory - przebieg 162 tyś
Zawiozłem auto do mechanika który stwierdził że luzy zaworowe są w normie i...nie wie co to stuka.
Zalałem Pande olejem ELF 15w40...i nie wiem czy dobrze zrobiłem.
Jak zmieniałem olej po poprzednim właścicielu...był czarny i gęsty jak "smoła".
Koledzy co byście mi poradzili? Czytałem na forum że do Pandy lejecie oleje 10w40. Zmieniac teraz?
Odwiedzić innego mechanika? ASO.... :shock:
Pozdrawiam
Adam

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:13, 23 paź 2011
przez bambrys
2007 i 162tyś sporo u mnie też stuka szczególnie jak jest zimny , powiem ci tak mój mechanik powiedział że jest przytarty wałek rozrządu , przeważnie dzieje się to przy wymianie oleju gdy zalejemy świeżym olejem i dodamy gazu olej nie dopłynie i się przyciera a efektem jest stukanie , można zdemontować wałek i przytrzeć go papierem ściernym wysoką granulacją ale dodał że można z tym jeździć bo to w niczym nie szkodzi

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:18, 23 paź 2011
przez uroczya
bambrys napisał(a):2007 i 162tyś sporo u mnie też stuka szczególnie jak jest zimny , powiem ci tak mój mechanik powiedział że jest przytarty wałek rozrządu , przeważnie dzieje się to przy wymianie oleju gdy zalejemy świeżym olejem i dodamy gazu olej nie dopłynie i się przyciera a efektem jest stukanie , można zdemontować wałek i przytrzeć go papierem ściernym wysoką granulacją ale dodał że można z tym jeździć bo to w niczym nie szkodzi

Dzięki za odpowiedz.
Wiesz to wersja VAN i zdaje sobie sprawe ze 40 tyś rocznie to jest sporo.
Martwi mnie tylko ten olej który zalałem...może jest za gęsty. Zastanawiam się czy gdybym teraz zmienił na połsyntetyk to czy go "nie rozszczelnie"?
Poza tym jest to wersja zagazowana "niby" fabrycznie.
Podjade jeszcze zasięgnąć info u innego "szpeca" :D
Pozdrowionka

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:27, 23 paź 2011
przez boston
a długo już jeździsz na tym minerale ?

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:30, 23 paź 2011
przez uroczya
boston napisał(a):a długo już jeździsz na tym minerale ?

Wymieniłem rozrzad i olej w zeszły czwartek.
Zrobiłem trase ok 1100km. :(

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:34, 23 paź 2011
przez boston
ja bym już osobiście został przy tym mineralnym - skoro masz rozrząd zrobiony to już nic innego nie pozostaje jak latać tą pandą i robić na bieżąco

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:47, 23 paź 2011
przez uroczya
boston napisał(a):ja bym już osobiście został przy tym mineralnym - skoro masz rozrząd zrobiony to już nic innego nie pozostaje jak latać tą pandą i robić na bieżąco

A jak myślisz podejść raz jeszcze do regulacji zaworów?
Np. w ASO?

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:50, 23 paź 2011
przez boston
ja bym ASO omijał szerokim łukiem - co Tobie też polecam
jednak że klekocze to nie musi być wina tylko zaworów

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:52, 23 paź 2011
przez uroczya
boston napisał(a):ja bym ASO omijał szerokim łukiem - co Tobie też polecam
jednak że klekocze to nie musi być wina tylko zaworów

Jakies inne sugestie? :P

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 13:55, 23 paź 2011
przez bambrys
jak ci nie szkoda kasy to zmień na 10w40 są takie oleje powyżej 100kk motul , valvaline zawsze to lepsze niż mineralny a po 1000 kilometrów napewno nic się nie stanie

Re: Stuka, puka 1,1 VAN

PostNapisane: N 14:00, 23 paź 2011
przez uroczya
Dzięki BAMBRYS pomyśle o tym. już te sto parę złoty mnie nie zbawi, a może te dziwne klepanie się zmniejszy?
Pozdr