Strona 1 z 1

hamulce - problem?

PostNapisane: So 22:30, 22 paź 2011
przez rukh
Dziś tj. 22-10-2011 miałem dziwne zdarzenie i nie wiem czy to jakiś problem czy chwilowe niedomaganie więc na razie tylko informacyjno - pytająco zapodam wątek.

Mianowicie jadąc około 60-70 km/h opony zimowe, sucha nawierzchnie (nieoblodzona) po naciśnięciu na pedał hamulce "niezadzaiałały" :?:
nie wiem jak to dokładnie określić ale spróbuję to jakoś sensownie opisać delikatnie nacisnąłem pedał aby przyhamować i samochód wpadł jakby w poślizg - lot :?: przez chwilę miałem uczucie jakby mi zabrakło kół a samochód wogóle nie zwolnił, dociskając pedał mocniej gdzieś pod sam koniec zaczął jakby dopiero delikatnie działać ABS, ale tez nie do końca. Dopiero szybkie puszczenie i ponowne depnięcie hamulca uruchomiło pełny zakres hamowania tzn. ABS + pełne hamowanie.
Czy ktoś z was miał już coś podobnego :?:
Podkreślam, że warunki do jazdy idealne droga równiutka jak stół zero dziur, bez lodu, szronu, wody suchutko.

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: So 23:45, 22 paź 2011
przez Huczas
zapowietrzony układ? sprawdź czy nie masz za mało płynu hamulcowego

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: N 9:22, 23 paź 2011
przez t-przemek
tak, jak kolega wyżej pisze, najprawdopodobniej, gorzej byś miał, gdyby np "zawieszała" się pompa hamulcowa. Weź jej tak parę razy porządnie depnij do spodu na hamulec, bo może się coś przytkało.

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: N 15:54, 23 paź 2011
przez rukh
płyn hamulcowy w normie, niby dziś wszytko ok ale powiem szczerze straciłem trochę wiarę w wiarygodność moich hamulców, tym bardziej że jeżdżę raczej "dynamicznie"

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: N 17:57, 23 paź 2011
przez Huczas
wiesz, ciekawe też czy to jednorazowy "wybryk"? jak znajdziesz kawałek pustej drogi to sprawdź czy umiesz powtórzyć tą usterkę. Teoretycznie coś z ABS może być ale sądzę że by pokazał się błąd na desce... do głowy przychodzi mi jeszcze zapowietrzenie układu...
Obyś nie wjechał komuś przez to w tył auta... jak masz jeszcze gwarancję to możesz próbować z aso test układu etc...

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: Pn 1:59, 14 lis 2011
przez Lukasz
Po pierwsze sprawdź "markerem" takie urządzonko wygląda jak mazak marker, ilość wody w płynie hamulcowym ( jest higroskopijny - łatwo chłonie wodę generalnie wilgoć ) jeśli zapali się czerwona lampka na markerze wystarczy wymienić płyn ( za duża ilość wody w układzie -> grzanie wody poprzez gorące hamulce ->odparowanie wody -> zapowietrzenie układu, po czasie dość spore, że pedał wpada do podłogi i NIC ).

Druga sprawa - serwo - możliwe ze po prostu nie wyrobiło z wyrównaniem ciśnienia w obu komorach - ewentualnie jego nieszczelność

(Jak sprawdzić serwo - już ci mówię - na postoju przy zgaszonym silniku pompuj aż pedał będzie twardy (jakieś 4 - 5 naciśnięć do oporu), przytrzymując ciągle średnią siłą pedał zapal silnik, jeśli pedał pójdzie w dół lekko i miękko to znaczy ze masz sprawne serwo )|


Jak by coś pisz na gg xxxxxxx bo moglem coś pominąć a wszystkiego na pewno nie napisałem. Pozdro :)

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: So 17:12, 05 maja 2012
przez rukh
Więc tak znalazłem problem oraz jego rozwiązanie :D

Winą za takie działanie hamulców lub raczej ich nie działanie obarczony jest układ ABS.

PRZYCZYNANawet przy niewielkich prędkościach "gwałtowne" wciśnięcie hamulca , i tu uwaga na NIERÓWNEJ powierzchni drogi, wybojach itp. w momencie gdy koło jest "w powietrzu" powoduje "ogłupienie" ABSu czyli zadziałanie poniekąd właściwe, no ale jak opisałem w pierwszym poście może się to dla nas kiepsko skończyć.

ROZWIĄZANIE Natychmiastowe puszczenie hamulca oraz ponowne jego wciśnięcie (pamiętajcie tylko że to są ułamki sekund, jednak to one mogą zdecydować o waszym dalszym życiu.

KONKLUZJA mogą za chwilę podnieść się głosy że JA jako ja jeżdżę szybko i "dynamicznie" więc mógł u mnie ten problem wystąpić. Pragnę was odwieść od takiego myślenia gdyż podobny problem miało już kilku kierowców nie tylko w Pandzie (to tak na pocieszenie) po prostu sama istota ABS'u jest właśnie taka a nie inna.

Pamiętajcie tylko o tej drobnej radzie aby czasami skrutu ABS nie trzeba było rozwijać jako Absolutny Brak Szczęścia

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: So 20:08, 05 maja 2012
przez sdss
Sprawne zawieszenie(sprawne amortyzstory) i problemu nie ma z abs bo koła nie odkrywają się od drogi.

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: Pn 13:38, 07 maja 2012
przez bunio14
sdss napisał(a):Sprawne zawieszenie(sprawne amortyzstory) i problemu nie ma z abs bo koła nie odkrywają się od drogi.


Bardzo bardzo optymistyczne stwierdzenie patrzac na stan niektorych drog :)

Re: hamulce - problem?

PostNapisane: Pn 19:27, 07 maja 2012
przez OsiemKilo
sdss napisał(a):Sprawne zawieszenie(sprawne amortyzstory) i problemu nie ma z abs bo koła nie odkrywają się od drogi.

Potwierdzam. Z dobrym zawieszeniem tego problemu praktycznie nie ma. Wystarczy, że masz lączniki stabilizatora wywalone i ten problem może sie pojawić.