PandaClubPolska

Czy ktoś z Was wie jaki filtr oleju jest montowany w Panda 2 1.2 60KM?

W katalogu MAN czy Filtrona po wyszukaniu konkretnego samochodu wyświetlają się dwa różne typy filtra a z EPER nic nie wynika.
Najwyraźniej producenci mają problem z oferowaniem filtra pod konkretny model samochodu, bo oferują dwa różne produkty opatrzone informacją:
* up to engine no. 1890665
* up to engine no. 1890666

Wkrótce zbliża mi się wymiana oleju i niestety będę musiał tym razem sam się w niego zaopatrzyć.

Filtron OP 545/2
Myślę że dobierasz wg średnic przylgni starego filtra. To ważne.

To jaki potrzebujesz filtr musisz sprawdzić sam. Możesz zobaczyć jaki masz zamontowany obecnie w silniku np. za pomocą lusterka inspekcyjnego odczytać oznaczenie lub zmierzyć wymiary filtra (potrzebny będzie kanał). Czasami na wcześniejszym paragonie/fakturze opisany jest numer. Od wielu lat stosuję filtry oleju tylko MANN w różnych samochodach.

Jeśli dobrze pamiętam to 1.2 z korkiem wkręcanym Filtron \2. Jeśli korek oleju wciskany to \1. Podobnie było z miskami olejowymi i pompami oleju.

Cześć,
Dzięki za pomoc, kupię Mana W 610/3 co jest odpowiednikiem OP 545/2. Korek oleju w moim samochodzie jest zakręcany.
Wciskany był chyba tylko w fire 1.1 54KM.

Chyba jeszcze czeka mnie wymiana płynu hamulcowego. Stary ma już prawie 5 lat no i przejechał ponad 60k km.

Moja 2007 i nie miała wymienianego płynu i hamuje.

JaceK napisał(a):Moja 2007 i nie miała wymienianego płynu i hamuje.

Czy jesteś pewien, że skuteczność hamowania, szczególnie awaryjnego, jest wciąż na tym samym poziomie? To że "wciąż hamuje" wcale nie oznacza że to rozsądne i bezpieczne (także dla innych) postepowanie. Płyn hamulcowy jest higroskopijny i się systematycznie zużywa. Średnio, trwałość płynu hamulcowego określana jest na 24 miesiące. W praktyce jednak płyn należy wymienić wcześniej przy pierwszych oznakach spadku sprawności układu hamulcowego, lub też bezwzględnie po 60 tys. km przebiegu (dla mniej eksploatowanych pojazdów do 5 lat). Jeśli faktycznie nie wymieniasz płynu hamulcowego od 2007 to jest to zwykła głupota i tyle.

Zanim kupiłem Pandę jeździłem autami nowymi, wynajmowanymi, po roku był zwrot i wymiana na nowe, nie zajmowałem się ich konserwacją. W sumie od kilku lat mam swój samochód, na którym się uczę jego budowy i bardziej świadomego użytkowania.
Pomimo coraz większego doświadczenia, które także zdobywam dzięki Waszej pomocy na forum, poważniejsze naprawy/ konserwacje nadal zlecam lub konsultuję z ludźmi którzy się na tym znają.
Mam zwyczaj dbać o swój samochód i regularnie staram się w miarę możliwości finansowych pilnować żeby wszystko było w nim w dobrym stanie. Czytam na ten temat i gdy wg mnie coś musi być zrobione to jadę do warsztatu.

Rok temu pojechałem do mechanika z jakimś problemem, przy okazji zapowiadając, że jedną z rzeczy jakie chcę zrobić to wymiana płynu hamulcowego. Mechanik odkręcił korek, sprawdził stan płynu - był max. Włożył sondę i zmierzył jego parametry. Stwierdził, że dopóki są w normie, to płynu się nie wymienia i nie ma to sensu. Jako, że auto jeździ jak nowe, hamuje bez problemu to pomyślałem, że widocznie tak się robi.

Potem czytałem trochę na ten temat i opisuje się konieczność wymiany nawet co 2 lata (mam bardzo krótkie przebiegi). Od zakupu przejechałem nim ponad 60 tys. km.
Zakupiłem więc płyn hamulcowy DOT4, oraz olej silnikowy, filtr oleju i zapowiedziałem, że ma wymienić obie rzeczy, nawet jak są dobre. Okazało się, że o ile w układzie przy kołach z przodu płyn miał kolor pomarańczowy, ale był dobrej konsystencji, to w tylnych był bardzo gęsty z dużą ilością ciał stałych. Myślałem, że to skomplikowana i kosztowna operacja, ale wszystko trwało jakieś 20 minut. Mam wrażenie, że teraz auto lepiej hamuje.

Jeśli ten mechanik twierdzi, że płynu hamulcowego się nie wymienia bez względu na czas, ponieważ on sprawdził jego właściwości w zbiorniczku to jest w błędzie. Mógł wykonać drugi pomiar pobierając płyn z zacisku lub cylinderka to by się przekonał jaka jest zawartość wody w płynie.

Nowicjusz napisał(a):Jeśli ten mechanik twierdzi, że płynu hamulcowego się nie wymienia bez względu na czas, ponieważ on sprawdził jego właściwości w zbiorniczku to jest w błędzie.

Moim zdaniem ten "test" i sposób jego wykonania ma niewielką wartość jeśli chodzi o badanie jakości płynu hamulcowego. Natomiast z wyników tego "pomiaru" można wyciągać daleko idące wnioski o tym mechaniku. Między innymi jakość płynu hamulcowego w znacznym stopniu decyduje o bezpieczeństwie kierowcy, pasażerów i innych uczestników ruchu. Wnioski? Sądzę, że lepiej pomyśleć o zmianie warsztatu